Oszust alfabetyczny


W połowie sierpnia część mieszkańców Rybnika otrzymała pocztą wezwanie do uiszczenia 13 zł na rzecz Europejskiej Izby Opłat Administracyjnych w Katowicach. Miała to być zapłata za działania administracyjne i informacyjne Izby na rzecz mieszkańców Śląska, a związane z przystąpieniem Polski do Unii. W kopertach były wypełnione druczki potrzebne do dokonania wpłaty na poczcie oraz nawet gotowy już rachunek. Rybniczanie nie dali się jednak nabrać. Kilkanaście osób wybrało się z podejrzanymi papierami do urzędu miasta, by sprawdzić, czy rzeczywiście muszą dołożyć z własnej kieszeni do UE. Urzędnicy zadziałali bardzo szybko: powiadomili o oszustwie Prokuraturę Rejonową w Rybniku, ale również redakcje gazet. Sprawa stała się głośna, więc i liczba pokrzywdzonych, którzy wpłacili pieniądze na bankowe konto Izby, nie mogła być duża.W czasie krótkiego śledztwa ustalono, że oszustem, który wymyślił Europejską Izbę Opłat, jest 20-letni Kamil K. 20 bm. został zatrzymany przez miejscowych policjantów, a dwa dni później przesłuchał go rybnicki prokurator. Chłopak, który nie pracuje i nie uczy się, przyznał, że wysłał pisma do 500 mieszkańców Rybnika (do prokuratury zgłosiły się tylko cztery). Ich nazwiska i adresy znalazł w starej książce telefonicznej. Rozpoczął od litery A, a skończył na nazwiskach na literę D.Jak się okazało, pieniądze na konto fikcyjnej instytucji wpłaciły tylko dwie osoby, ale nawet tych 26 zł oskarżony nie zdążył podjąć, bo po ujawnieniu przestępczego procederu konto zostało zablokowane.Wobec Kamila K. prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci: dozoru policyjnego (musi się meldować trzy razy w tygodniu na komendzie w Olkuszu), poręczenia majątkowego w wysokości 5 tys. zł, a także zakazu opuszczania kraju (zatrzymano paszport).Za to oszustwo na małą jednak skalę Kamilowi K. grozi kara do ośmiu lat więzienia.

Komentarze

Dodaj komentarz