20034703
20034703


Autorka jest wychowanką Państwowego Ogniska Plastycznego w Rydułtowach. Tam rozpoczęła swoją plastyczną edukację. Jest absolwentką cieszyńskiej filii Uniwersytetu Śląskiego, gdzie ukończyła studia animacji społeczno-kulturalnej. Obecnie pracuje w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 1 i Ognisku Pracy Pozaszkolnej w Wodzisławiu.Na wystawę składa się kilkanaście obrazów malowanych na szkle. Zdaniem A. Fojcik takiego rodzaju malarstwo ma niezwykłe właściwości, głównie dzięki niespotykanej w innej formie plastycznej zdolności przenikania przez nie światła, co pozwala na wydobycie najbardziej sekretnych kolorów.– Zawsze poszukiwałam niekonwencjonalnej techniki plastycznej. Kilka lat temu odkryłam zadziwiającą szlachetność techniki malowania na szkle. Takiej pracy nie da się stworzyć w ciągu jednego dnia. To proces misternego kilkudniowego nakładania farb warstwami. Malarstwu na szkle towarzyszy także pewna nieprzewidywalność. Niejednokrotnie uzyskany kolor jest kwestią przypadku. Nie jestem bowiem w stanie zapanować nad mokrą farbą, która powoduje samoistne łączenie się kolorów. Zdarza się, że po wyschnięciu farb obraz jest inny niż na początku. Wtedy mam wrażenie, że nie tylko ja decyduję o skończonym dziele. Trójwymiarowość nie pozwala zamknąć prac w ramy. To by je ograniczało. Inspiracją są dla mnie prace wielkich artystów renesansu – Leonarda da Vinci, Michała Anioła. Od nich czerpię wiedzę dotyczącą perfekcyjnego, wręcz idealnego przedstawienia ludzkiego ciała. Ich kopii można doszukać się w moich pracach – mówi A. Fojcik.Wystawę można oglądać do końca listopada.

Komentarze

Dodaj komentarz