Dyrektor katowickiego oddziału NFZ Marek Piekarski poinformował władze miasta o swojej decyzji, która być może zażegna niebezpieczeństwo pozostawienia mieszkańców 100-tysięcznego Jastrzębia bez podstawowej opieki zdrowotnej w przyszłym roku. Na liście zaproszonych do rokowań placówek znalazły się wszystkie poradnie, które do tej pory świadczyły te usługi.– Z zadowoleniem przyjąłem informację o gotowości do podjęcia rokowań ze strony NFZ. Mam nadzieję, że rozmowy te doprowadzą do zawarcia rozsądnego kompromisu między placówkami medycznymi a funduszem, co pozwoli realizować usługi w przyszłym roku. Niepokoi mnie jednak fakt, że zaproszenie dotyczy jedynie świadczenia usług z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej. Poza rokowaniami znalazły się usługi specjalistyczne, a taka sytuacja jest niedopuszczalna – mówi prezydent Marian Janecki.Zresztą powodzenie tych rokowań stoi pod dużym znakiem zapytania. Fundusz, ponawiając rokowania, nie zmienił w ogóle warunków zawarcia umów na świadczenie usług medycznych w 2004 roku. Tymczasem jego sztywne stanowisko sprawiło, że wszyscy lekarze z terenu Jastrzębia nie stanęli do rozmów na przełomie listopada i grudnia. Wszystko wskazuje na to, że tym razem sytuacja może się powtórzyć.
Komentarze