20040605
20040605


Na spektakl złożyły się teksty literackie autorstwa Andrzeja Biskupa oraz pastorałki, do których napisał słowa, a muzykę jego żona Elżbieta, dyrektorka MDK. Pastorałki powstawały przez osiem lat głównie z myślą o solistach zespołu Miraż, czyli Annie Wyszkoni, Marzenie Korzonek i Dawidzie Koczym. Państwo Biskupowie w oparciu o te piosenki szykowali co roku koncerty bożonarodzeniowe w kościołach powiatu raciborskiego, niejednokrotnie rejestrowane i retransmitowane przez telewizję. Były to zatem przedsięwzięcia artystyczne sporego kalibru. I z tym repertuarem zmierzyli się uczniowie mechanika, dla odmiany w teatralnej oprawie.– Staraliśmy się teksty fabularyzować, nadać im elementy akcji. Widać np. gitarzystów bluesowych szukających inspiracji do tworzenia kolęd dla Jezusa. Głównie spektakl polega na inscenizowaniu słów, tak by pastorałki zagrały, a nie zostały mechanicznie odśpiewane – mówi Andrzej Biskup.Wydawać by się mogło, że potencjał literacki i muzyczny utworów wart jest przynajmniej kilkukrotnego przedstawienia. Tymczasem spektakl z 30.01 był premierą i zarazem ostatnim wystawieniem. Czy zatem warto było poświęcić miesiąc na przygotowania?– To nie wymagało dużych nakładów pracy, grupa jest sprawna. Natomiast głównie bazujemy na prezentowaniu corocznie pastorałek, ale jednak w wykonaniu wokalistów Mirażu – komentuje reżyser.Uczniowie traktowali spektakl jak dobrą zabawę. Takie wrażenie przynajmniej sprawiali na próbach. Bez stresu i nerwów – ot, urozmaicenie nauki.

Komentarze

Dodaj komentarz