Utworzenie funduszu, czego od lat domagali się lokalni przedsiębiorcy, zajęło władzom miasta trochę czasu. Niepowodzeniem zakończyła się próba powołania do życia gwaranta kredytów zaciąganych przez miejscowe firmy wspólnie z Funduszem Górnośląskim. Rozmowy z przedstawicielami samorządowych władz ościennych gmin także nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Dopiero kiedy za tworzenie funduszu zabrało się miasto, próba zakończyła się powodzeniem. Przełomowym momentem było porozumienie, jakie reprezentanci władz osiągnęli z kierownictwem Banku Spółdzielczego. 1 grudnia ubiegłego roku obie strony podpisały umowę o utworzeniu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością – Fundusz Poręczeń Kredytowych. Tego samego dnia odbyło się nadzwyczajne zgromadzenie wspólników, które powołało jej radę nadzorczą oraz prezesa. W składzie rady nadzorującej funkcjonowanie funduszu znaleźli się Gabriela Bury, Krzysztof Majda i Tomasz Sojka. Prezesem został zwycięzca konkursu rozpisanego przez prezydenta miasta Grzegorz Brzęczek.30 grudnia jastrzębski fundusz wpisany został do Krajowego Rejestru Sądowego. Obecnie trwają przygotowania do rozpoczęcia jego działalności. Na siedzibę spółki wybrany został budynek przy ul. 1 Maja w Zdroju. W tym samym obiekcie mieści się już fundacja Jastrzębski Inkubator Przedsiębiorczości i Gminne Centrum Informacji.– Prowadzimy rozmowy z wszystkimi bankami działającymi w naszym mieście, by preferowały regulamin warunków udzielania kredytów lokalnym przedsiębiorcom przygotowany przez fundusz. Z kierownictwem Górnośląskiego Banku Gospodarczego, PKO BP, ING Banku Śląskiego, Kredyt Banku i Banku Millennium chcemy podpisać umowy o stałej współpracy. Ponownie wystąpimy też do władz gmin naszego regionu z propozycją objęcia przez nie kolejnych udziałów w spółce – mówi Krzysztof Gadowski, wiceprezydent miasta.Obecnie jedynymi udziałowcami spółki, której kapitał założycielski wynosi 1 mln 30 tys. zł, są miasto i Bank Spółdzielczy. Do samorządu należy 100 udziałów o wartości nominalnej 10 tys. zł każdy. BS posiada trzy udziały warte 30 tys. zł.W tym roku jastrzębski fundusz ma zostać zasilony przez Krajowy Fundusz Poręczeń Kredytowych Banku Gospodarstwa Krajowego. Jego przedstawiciele deklarują chęć objęcia udziałów o wartości 1 mln zł. Możliwe, że jego kapitał zostanie powiększony o środki pochodzące z funduszów Unii Europejskiej.– Przedmiotem działalności funduszu będzie udzielanie poręczeń kredytów i pożyczek bankowych dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz osób rozpoczynających działalność gospodarczą, w tym także absolwentów. Prognozuje się, że do 2007 roku fundusz udzieli przynajmniej 120 poręczeń na łączną kwotę 11 mln zł. Powinno to przyczynić się do powstania bądź utrzymania ponad 200 miejsc pracy. W krajach zachodnich ponad 10 proc. wszystkich kredytów zaciąganych przez małe i średnie przedsiębiorstwa gwarantowanych jest przez fundusze poręczeniowe. Tego typu fundusze są ważnym instrumentem wspierającym rozwój małej i średniej przedsiębiorczości i w dużej mierze generują tworzenie nowych miejsc pracy – mówi G. Brzęczek, prezes FPK.
Komentarze