JSW uczestniczy w procesie prywatyzacji Zakładów Koksowniczych „Przyjaźń” w Dąbrowie Górniczej. Spółka jest głównym dostawcą węgla koksującego dla tego przedsiębiorstwa. Zakończenie procesu prywatyzacji spowoduje przejęcie przez dotychczasowych wierzycieli ZK Przyjaźń kontroli nad przedsiębiorstwem, a największym udziałowcem powstałej w wyniku przekształceń własnościowych spółki z ograniczoną odpowiedzialnością stanie się JSW. Operacja ta pozwoli z jednej strony na oddłużenie i poprawę kondycji finansowej jednej z najnowocześniejszych koksowni w Europie, z drugiej zaś zapewni producentowi węgla stały zbyt i uzyskiwanie większej rentowności na wyrobie przetworzonym, jakim jest wysokiej jakości koks.Ministerstwo Skarbu Państwa rozważa możliwość dalszej konsolidacji JSW z innymi zakładami koksowniczymi. Koncepcja ta zakłada wydzielenie z Polskich Hut Stali koksowni pozostającej w strukturze organizacyjnej dawnej Huty im. Tadeusza Sendzimira i połączenia jej z funkcjonującymi w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Zakładami Koksowniczymi „Zdzieszowice”. „Operacja ta pozwoliłaby na ujednolicenie stanu prawnego obydwu podmiotów, a jednocześnie przygotowałaby podstawę do przeprowadzenia ostatniego etapu restrukturyzacji części branży koksowniczej, skoncentrowanej wokół Jastrzębskiej Spółki Węglowej” – czytamy w odpowiedzi udzielonej przez Andrzeja Szarawarskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki na interpelację złożoną przez posła Tadeusza Motowidłę.Stworzenie koncernu węglowo-koksowego było przedmiotem konsultacji z kierownictwem JSW Polskich Hut Stali. Nowo powstały podmiot posiadałby zdolności produkcyjne na poziomie 8 mln ton koksu rocznie. Biorąc pod uwagę popyt wewnętrzny i zewnętrzny, zdolności te mogłyby być w pełni wykorzystywane.– Powstanie koncernu pozwoli na racjonalizację rozwiązań logistycznych, co powinno przyczynić się do lepszego wykorzystania dostępnych zasobów i przynieść wymierne korzyści zarówno dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej, jak i Polskich Hut Stali. Jednocześnie opisana powyżej operacja nie wpłynie na strukturę kapitału zakładowego spółki, której do czasu prywatyzacji jedynym właścicielem pozostanie skarb państwa – deklaruje A. Szarawarski.Już wcześniej znalazł się inwestor strategiczny, który zainteresowany jest przejęciem pakietu kontrolnego koncernu. Jest nim brytyjsko-hinduski koncern metalurgiczny Lakshmi Nivas Mettal.
Komentarze