20041407
20041407


Dziewięcioletnia Marysia Leks, uczennica drugiej klasy Szkoły Podstawowej nr 2 w Orzeszu i szachistka Miejskiego Klubu Szachowego Rybnik, wywalczyła tytuł wicemistrzyni kraju, zdobywając w 11 stoczonych pojedynkach 8 punktów. Jej aktualnym trenerem jest Agnieszka Matras, czołowa zawodniczka MKSz-u. Srebro wywalczone w Kołobrzegu jest jej czwartym medalem MP. Wcześniej stawała dwukrotnie na trzecim stopniu podium, a ma na swoim koncie również srebrny medal MP w szachach szybkich. Jest też faworytką przyszłorocznych krajowych mistrzostw w kategorii do lat 10. Siostra Marysi, czternastoletnia Hanna, jest trzykrotną szachową mistrzynią Polski juniorek i reprezentuje obecnie drużynę Polonii Warszawa. Nie siada do jednej szachownicy z Marysią, bo dzieli je zbyt duży dystans umięjętności, ale chętnie odrabia lekcje z tatą, komentując: Słabo idzie tacie w szachy. Jednak to siostra nauczyła ją szachowych podstaw, rozwijanych później przez legendę orzeskich szachów, prawie osiemdsiesięcioletniego dziś Roberta Kaczmarczyka, aktywnego również obecnie działacza i trenera, opiekującego się miejscowymi kółkami szachowymi od 50 lat.Srebrny medal z mistrzostw w Kołobrzegu przywózł także dziesięcioletni Marcin Krzyżanowski, uczeń trzeciej klasy Szkoły Podstawowej nr 2 w Rybniku. Na liście sukcesów zawodnika MKSz-u znajdują się już: wicemistrzostwo Polski przedszkolaków, wicmistrzostwo Polski do lat 10 w szachach szybkich, a także mistrzostwo Śląska. Po ostatnim sukcesie Marcinem zainteresował się lider zespołu “Łzy”, Adam Konkol, postanawiając uczestniczyć w kosztach szkolenia aktualnego wicemistrza kraju. Marcin przestawiał pierwsze figury w Przedszkolu nr 10 w Rybniku, gdzie talentów poszukuje od wielu lat Maksymilian Piecowski. To właśnie umiejętności pedagogiczne tego trenera MKSz-u sprawiły, że Marcin wymarudził u rodziców, by zapisali go do klubu. Jego kolejnymi trenerami byli Sławomir Ulak i Tadeusz Helis, a od dwóch miesięcy o jego formę dba Zbigniew Szymczak. Niewiele brakowało, by młody rybnicki szachista przywiózł z Kołobrzegu złoty medal, bo w 11 rozegranych partiach zdobył 9 punktów – tyle samo, co zwycięzca turnieju.Marysia Leks i Marcin Krzyżanowski, stając na drugim stopniu podium, otrzymali reprezentacyjne powołania i są obecnie najmłodszymi słuchaczami Akademii Szachowej działającej przy Polskim Związku Szachowym.Po brązowy medal MP w kategorii do lat 12 sięgnęła zawodniczka UKS-u Pionier Jastrzębie, uczennica 5 klasy Szkoły Podstawowej nr 6 w Jastrzębiu, Patrycja Łabędzka. Jej trenerem jest Jacek Dawidów. Wśród szachowych osiągnięć Patrycji znajdują się zwycięstwa i wysokie pozycje w międzynarodowych turniejach rozgrywanych na Białorusi, w Czechach i w kraju. Patrycja zainteresowała się szachami bez udziału rodzeństwa, rodziców lub trenerów. Przed trzema laty usiadła przed komputerem otworzyła grę i zapytała tatę, jak porusza się skoczek na szachownicy. Czternastoletnia siostra Patrycji, Daria, jest mistrzem Polski w pływaniu szybkim w płetwach, a tkarze reprezentantką Śląska w piłce ręcznej. Występuje w barwach Nautilusa Jastrzębie i MKS-u Jastrzębie.Dzięki odniesionemu w ubiegłym tygodniu sukcesowi cała trójka młodych szachistów wyjedzie na mające się odbyć na przełomie lipca i sierpnia mistrzostwa Europy do Turcji. Duże szachowe imprezy przynoszą ich uczestnikom nie tylko sportowe emocje. Na przykład MP rozegrane w Kołobrzegu, trwały dziewięć dni – od 15 do 23 marca. Zawodnicy poświęcają na rozegranie jednej rundy od trzech do czterech godzin, później mogą zwiedzać nowe miejsca i odpoczywać. Taka jest chyba główna przyczyna organizowania podobnych zawodów w miejscach atrakcyjnych pod względem turystycznym.

Komentarze

Dodaj komentarz