Najmniejszej iskierki nadziei na lepszą postawę „rekinów” wciąż nie widać. Już sama analiza przebiegu meczu w Toruniu może przyprawić najwierniejszych sympatyków RKM-u o depresję. Niewiele zmienia fakt, że drużyna przystąpiła do tego meczu bez Anglika Lorama. Rybniccy żużlowcy wywalczyli w meczu z Apatorem 5 pkt (15 gwarantuje w praktyce regulamin). Nie wygrali indywidualnie ani jednego wyścigu. Pierwszych osiem przegrali gładko 1:5; w dziewiątym Szombierski i Romanek przegrali oczywiście z Wiesławem Jagusiem, ale wygrali z 20-letnim Arkadiuszem Kalwasińskim i bieg zakończył się remisem. Podobny cud zdarzył się jeszcze tylko raz, w biegu 14., gdy defekt motocykla Adriana Miedzińskiego zapewnił Węgrzykowi i Szczyrbie zdobycie trzech punktów. Trzeci i ostatni udany pojedynek stoczył Roman Chromik, który w wyścigu 10. pokonał Tomasza Bajerskiego. Podsumowując: w całym meczu żużlowcy RKM-u zdołali wyprzedzić w sumie trzech rywali: Kalwasińskiego, Bajerskiego, a dzięki defektowi również Miedzińskiego. Nie licząc tego ostatniego przypadku juniorzy Apatora – Karol Ząbik (18 lat) i Miedziński (19 lat) – startując po pięć razy, zdobyli komplety punktów i byli dla „rekinów” rywalami z innego wymiaru.Jedynym pocieszeniem może być podejrzenie, że RKM prowadzi z rywalami walkę nie sportową, ale ekonomiczną. Na mecze z najsłabszą drużyną w lidze tłumy w innych miastach raczej nie walą. Wpływy z biletów są więc w Toruniu czy Tarnowie odwrotnie proporcjonalnie do kwot, jakie trzeba wypłacić zawodnikom miejscowego klubu za zdobyte punkty, bo tych w meczach z „rekinami” zdobywają ponadplanowe ilości. W ten sposób miejscowy klub kończy mecz wygraną, ale i deficytowym wynikiem finansowym...W Toruniu drużyna RKM-u wystąpiła z trzema juniorami w składzie. Dla Adriana Śmiei i Wojtka Druchniaka był to debiut w ekstraklasie. Pierwszy w trzech startach zdobył jeden punkt, drugi dwukrotnie minął linię mety na ostatnim miejscu.Mecz z Apatorem Toruń zakończył pierwszą rundę spotkań ligowych. Po serii siedmiu kolejek rewanżowych rozpocznie się runda finałowa (podział ligi na dwie grupy). Zespół toruńskich „aniołów” przyjedzie na rewanżowy mecz do Rybnika 30 maja. Wszystko wskazuje na to, że będzie to pierwsze spotkanie, w którym w drużynie RKM-u wystąpi świeżo upieczony polski żużlowiec Roman Poważny, który wczoraj (18 bm.) miał przystąpić w Rybniku do egzaminu na licencję.RKM 20Chromik 1 1 2 1 0 5Szczyrba 0 0 0 0 1 1Węgrzyk d 1 1 1 2 5Śmieja 1 d d - 1Szombierski d 1 2 1 1 5Romanek 1 1 d 1 0 3+1Druchniak 0 0 0Apator 70W. Jaguś 3 3 3 3 2 14+1Kalwasiński - 2 0 - 2+1Protasiewicz 3 3 3 3 3 15Bajerski 2 2 1 2 3 10+3Crump 3 2 - 3 8+1K. Ząbik 2 2 3 3 2 12+3A. Miedziński 3 2 2 2 d 9+3
Komentarze