20042813
20042813


Dzięki zdobytym punktom na mistrzowskim turnieju przedszkolaków zdobyła też trzecią kategorię szachową, co jest równie poważnym sukcesem jak medal.Joasia, jak zdecydowana większość utytułowanych młodych rybnickich szachistów, rozpoczęła grę w szachy pod okiem Maksymiliana Piecowskiego we wrześniu ubiegłego roku. Choć od tamtej pory nie minął rok, ma już w swojej kolekcji trzy medale. Wcześniej srebro i brąz wywalczyła na mistrzostwach Śląska.W ostatnich MP rozgrywanych w Rybniku zgromadziła 7 punktów w 9 rundach, ulegając jedynie dwóm rywalkom, ubiegłorocznym medalistkom; wygrała za to z wicemistrzynią kraju sprzed roku i znalazła się na podium.– Odkąd trenuje w Miejskim Klubie Szachowym, gra w szachy stała się jej najważniejszym zajęciem, chociaż na skakankę i rower też ma czas. W domu do pewnego czasu jej rywalem był mój brat, ale już go przerosła i pozostał jej komputer – mówi mama medalistki Bernadeta Grzesik. – Próbowała mnie nauczyć, ale chyba nie dam rady – za dużo do zapamiętania i dostrzeżenia.W nowym roku szkolnym Joasia rozpocznie naukę w Szkole Podstawowej nr 2, którą wybrała między innymi dlatego, że można w niej w trenować szachy. Wakacje upłyną pod znakiem turniejowych wyjazdów, między innymi do Dąbek, gdzie udaje się mocna grupa przedszkolaków z MKSz.

Komentarze

Dodaj komentarz