Siatkarskie niewiadome


Z obozu Górnika na razie nie ma żadnych oficjalnych informacji dotyczących wycofania się z serii A. Jednak trudno też wysnuć wnioski, by klub był przygotowany do tego przedsięwzięcia. Na razie z klubu odeszło czterech siatkarzy, którzy wywalczyli awans do siatkarskiej elity. Z oferty Jadaru Radom skorzystali Mariusz Wiktorowicz i Krzysztof Makaryk. Artur Kabziński podpisał kontrakt z Avią Świdnik, a Paweł Rusek tuż po barażowych meczach z Originalem Bielsko-Biała zawarł umowę z KS Jastrzębski Węgiel.Prezes Górnika Jan Jaszczak uspokaja, że klub będzie na czas przygotowany do startu w PLS. Prowadzi on obecnie rozmowy z kilkoma firmami, które są gotowe sponsorować siatkarzy z Radlina. Efekty tych negocjacji powinny być znane niebawem.W powodzenie misji prezesa nie wierzy trener Górnika Darusz Luks. 34-letni szkoleniowiec, który przed miesiącem podjął decyzję o zakończeniu czynnej kariery zawodnika, teraz waha się, czy jej nie zmienić.– Skoro są małe szanse, by poprowadzić zespół Górnika w rozgrywkach serii A, trzeba się poważnie zastanowić nad swoją przyszłością. Prezes mami nas obietnicami, z których nic nie wynika. Niewykluczone, że wrócę jeszcze do gry w jednym z klubów serii B lub II ligi – mówi Luks.Radlinianie mają jeszcze czas na podjęcie ostatecznej decyzji dotyczącej startu w rozgrywkach PLS. Jednak zarząd ligi nie będzie czekał w nieskończoność. Być może Górnik podzieli los Morza Szczecin, które ze względu na brak gwarancji finansowych zostało wykluczone z rozgrywek siatkarskiej elity. Oby nie.

Komentarze

Dodaj komentarz