Targowanie pod zamkiem


Obok polskich bractw rycerskich w chudowskie progi zawitała również drużyna Svibor z Belgradu, która w ubiegłym roku zachwyciła publiczność. Serbowie zaprezentowali rekonstrukcję pankrationu, tzn. kultywowanej na Bałkanach przez średniowiecze szkoły walki stworzonej przez Aleksandra Macedońskiego. Impreza przeniosła wszystkich w wiek XII i XIV.Na ścieżkach wokół zamku około 20 rzemieślników z całej Polski rozłożyło swe kramy. Nieopodal rycerze rozbili swój obóz i zabawiali gawiedź licznymi turniejami – począwszy od dworskiego Turnieju Róż, poprzez pojedynek o honor Pas d’Armes, aż po Turniej Rzepaków, czyli zabawę dla pospólstwa w okładanie się czym popadnie. Kto chciał odpocząć od szczęku mieczy, mógł w zabytkowym spichlerzu posłuchać koncertów muzyki dawnej. Ukoronowaniem pierwszego dnia miała być inscenizacja bitwy w wiosce ze spaleniem szałasów i półgodzinny pokaz sztucznych ogni. Ponieważ jednak lało jak z cebra i nic nie chciało się palić, ze spaleniem wioski oraz fajerwerkami trzeba było poczekać na poprawę pogody. Sztuka ta udała się dopiero następnego dnia, kiedy nad zamkowymi polami w końcu zaświeciło słońce.

Komentarze

Dodaj komentarz