Presja wyniku


- Gościbia wygrała zasłużenie. Na pocieszenie pozostaje nam, że przegraliśmy po zaciętej, wyrównanej walce. Zbliżaliśmy się na dwa punkty, ale na więcej nie było nas stać. Przeciwnik miał na bramce 34-krotną reprezentantkę Polski, Iwonę Bedanach, a poza nią kilka rutynowanych zawodniczek ogranych w ekstraklasie. Od początku sezonu było wiadomo, że celem tego zespołu jest awans, i że jest on faworytem rozgrywek- mówił po meczu trener Szczurek.Gospodynie rozegranego w niedzielę przy Folwareckiej pojedynku podeszły do niego zbyt spięte. Presja wyniku przerosła możliwości beniaminka, który- trzeba to podkreślić- jak na pierwszoligowego debiutanta spisuje się znakomicie.Pogoń Żory- Gościbia Sułkowice 14:18 (4:9)Pogoń: Łukowska, Michałowska, Sawczuk, Semieniuk 7, Pogłód 0, Leśniak 1, Krawczyk 1, Jacek 2, Przygodzka, Czekaj, Rózga 1, Wojciechowska, Ucherek 2, Pielesz.

Komentarze

Dodaj komentarz