Dwudniowy tym razem meeting był, jak co roku, prawdziwym świętem dla miłośników jazzu. W sobotę w TZR rozbrzmiewał jazz tradycyjny; najpierw swoje 30-lecie koncertowo świętował rybnicki South Silesian Brass Band, potem dobrze nastrojoną publiczność przejął utytułowany Jazz Band Ball Orchestra. W niedzielę doszły do głosu najnowsze jazzowe trendy. Obok międzynarodowego sekstetu wystąpiła nieco egzotyczna formacja Sin, łącząca jazz z brzmieniami zgoła etnicznymi. Dla samych muzyków największą frajdą był zapewne nocny maraton jazzowy, który odbył się nocą z soboty na niedzielę w chwałowickim domu kultury.
Komentarze