Zdecydowany lider rozgrywek po pierwszej rundzie w fatalnym stylu rozpoczął rundę rewanżową. O ile porażka w wyjazdowym meczu przeciwko głównemu kontrkandydatowi do mistrzowskiego tytułu- Pogoni Prudnik, była usprawiedliwiona klasą przeciwnika, o tyle dwie kolejne uchodzą za spore niespodzianki. Najpierw rybniczanie ulegli w derbowym pojedynku Odrze Wodzisław, teraz przed własną publicznością nie dali rady rezerwom Pogoni Ruda Śląska. Przed nimi trzy ciężkie spotkania, których wynik stoi pod wielkim znakiem zapytania- wyjazdowe w Bytomiu, z którym ledwo uporali się w boguszowickiej hali, wyjazdowe z MMKS-em Dąbrową Górniczą, który jako jedyny wygrał w pierwszej rundzie mecz z MKKS-em i to w Rybniku.W spotkaniu z Pogonią w zespole rybnickim nie wystąpił kontuzjowany Bartłomiej Kozieł i Przemysław Bednarek, jednak trener Fojcik nie chce usprawiedliwiać porażki brakiem tych zawodników.-Pozostaje nam przygotowywać się do rudny play off. Mamy zamiar trochę poeksperymentować, co nie oznacza, że będziemy to robić bez oglądania się na wyniki. Chcę wprowadzić do zespołu młodych graczy, dzięki którym dałoby się przyspieszyć grę. Mam na myśli mierzącego 207 cm Pawła Grzelczaka, Artura Mrówczyńskiego i Macieja Kozieła. Jesteśmy w stanie bardzo ładnie grać, zaczyna się wkomponowywać w zespół Tomek Grzybek. Nie jest najgorzej, ale trzeba przyznać, że czekamy już na świąteczną przerwę; w tym sezonie formę zdobyliśmy bardzo szybko, teraz brakuje nam świeżości- mówi trener Fojcik.Tylko w pierwszej kwarcie koszykarze Odry Wodzisław byli w stanie dotrzymać kroku Pogoni Prudnik. Przegrali ją różnicą trzech punktów, w pozostałych było już zdecydowanie gorzej. Podopieczni trenera Grzegorza Korzenia nie imponowali w tym meczu skutecznością, szybko „złapali” po kilka fauli- w trzeciej kwarcie za pięć przewinień opuścili boisko Zieliński i Ochodek, w czwartej- Marczyk.-Na najbliższe spotkanie wyjeżdżamy do Rudy Śląskiej. Nie ukrywam, że chcemy tam wygrać. Obawiam się, że wysoka przegrana w Prudniku może się odbić na psychice zespołu, ale nie będziemy w tym pojedynku bez szans- powiedział po ostatnim spotkaniu Grzegorz Korzeń.MKKS Rybnik- Pogoń II Ruda Śląska 85:86 (23:20, 19:21, 25:27, 18:18), punkty dla MKKS: Grbiec 20, Rduch 5, Gawałek 12, Przeliorz 5, Kuna 13, Pierchała 6, Pyrsz 6, Grzybek 14, Kupczak 4, Fojcik 0Pogoń Prudnik- Odra Wodzisław 101:57(24:21, 25:10, 24:13, 28:13), pkt. dla Odry: Skrzypek 14, Ochodek 10, Tomaszewski 8, Zieliński 8, Stachowiak 5, Marczyk 2, Harlak 0, Przybyło 0.
Zdecydowany lider rozgrywek po pierwszej rundzie w fatalnym stylu rozpoczął rundę rewanżową. O ile porażka w wyjazdowym meczu przeciwko głównemu kontrkandydatowi do mistrzowskiego tytułu- Pogoni Prudnik, była usprawiedliwiona klasą przeciwnika, o tyle dwie kolejne uchodzą za spore niespodzianki. Najpierw rybniczanie ulegli w derbowym pojedynku Odrze Wodzisław, teraz przed własną publicznością nie dali rady rezerwom Pogoni Ruda Śląska. Przed nimi trzy ciężkie spotkania, których wynik stoi pod wielkim znakiem zapytania- wyjazdowe w Bytomiu, z którym ledwo uporali się w boguszowickiej hali, wyjazdowe z MMKS-em Dąbrową Górniczą, który jako jedyny wygrał w pierwszej rundzie mecz z MKKS-em i to w Rybniku.W spotkaniu z Pogonią w zespole rybnickim nie wystąpił kontuzjowany Bartłomiej Kozieł i Przemysław Bednarek, jednak trener Fojcik nie chce usprawiedliwiać porażki brakiem tych zawodników.-Pozostaje nam przygotowywać się do rudny play off. Mamy zamiar trochę poeksperymentować, co nie oznacza, że będziemy to robić bez oglądania się na wyniki. Chcę wprowadzić do zespołu młodych graczy, dzięki którym dałoby się przyspieszyć grę. Mam na myśli mierzącego 207 cm Pawła Grzelczaka, Artura Mrówczyńskiego i Macieja Kozieła. Jesteśmy w stanie bardzo ładnie grać, zaczyna się wkomponowywać w zespół Tomek Grzybek. Nie jest najgorzej, ale trzeba przyznać, że czekamy już na świąteczną przerwę; w tym sezonie formę zdobyliśmy bardzo szybko, teraz brakuje nam świeżości- mówi trener Fojcik.Tylko w pierwszej kwarcie koszykarze Odry Wodzisław byli w stanie dotrzymać kroku Pogoni Prudnik. Przegrali ją różnicą trzech punktów, w pozostałych było już zdecydowanie gorzej. Podopieczni trenera Grzegorza Korzenia nie imponowali w tym meczu skutecznością, szybko „złapali” po kilka fauli- w trzeciej kwarcie za pięć przewinień opuścili boisko Zieliński i Ochodek, w czwartej- Marczyk.-Na najbliższe spotkanie wyjeżdżamy do Rudy Śląskiej. Nie ukrywam, że chcemy tam wygrać. Obawiam się, że wysoka przegrana w Prudniku może się odbić na psychice zespołu, ale nie będziemy w tym pojedynku bez szans- powiedział po ostatnim spotkaniu Grzegorz Korzeń.MKKS Rybnik- Pogoń II Ruda Śląska 85:86 (23:20, 19:21, 25:27, 18:18), punkty dla MKKS: Grbiec 20, Rduch 5, Gawałek 12, Przeliorz 5, Kuna 13, Pierchała 6, Pyrsz 6, Grzybek 14, Kupczak 4, Fojcik 0Pogoń Prudnik- Odra Wodzisław 101:57(24:21, 25:10, 24:13, 28:13), pkt. dla Odry: Skrzypek 14, Ochodek 10, Tomaszewski 8, Zieliński 8, Stachowiak 5, Marczyk 2, Harlak 0, Przybyło 0.
Komentarze