Funkcjonuje tam już szkoła podstawowa i gimnazjum; do kompletu brakuje tylko przedstawicieli najmłodszych roczników. Te miały się tu wprowadzić we wrześniu ubiegłego roku, ale po perypetiach z głównym wykonawcą, który popadł w finansowe tarapaty, terminy uległy zmianie. Prace budowlane w przedszkolu mają się zakończyć z końcem marca, a przedszkolaki zameldują się tu 1 września. Obecnie w sołectwie Jankowice funkcjonują dwa przedszkola, jedno (nr 1) mieści się w budynku położonym niedaleko zabytkowego drewnianego kościółka, drugie zaś (nr 2) w dawnej już siedzibie gimnazjum.Scenariusz władz gminy zakłada połączenie obu przedszkoli i przeprowadzkę zjednoczonej placówki do nowej siedziby.Przed rokiem przeprowadzka do nowego kompleksu nie wywoływała większych emocji, teraz jednak znaleźli się rodzice, którzy domagają się utrzymania przedszkola jeszcze przynajmniej na rok.Wójt Antoni Mrowiec uspokaja, że uchwała ma tylko charakter intencyjny, ostateczne decyzje zapadną dopiero w lipcu bądź sierpniu. Wiadomo jednak, że żądania rodziców sprzeczne są z logiką działania władz gminy. Odwlekanie przeprowadzki starego przedszkola już po otwarciu nowego przysporzy gminie tylko dodatkowych kosztów.– Rozumiem, że rodzice chcieliby mieć przedszkole blisko domu, ale skoro wydaliśmy na budowę kompleksu oświatowego ciężkie pieniądze, to trudno, by wspaniałe, nowoczesne przedszkole świeciło teraz pustkami – komentuje wójt. Zapewnia, że dla wszystkich dzieci starczy miejsca w nowym budynku.Przedszkole nr 1 oddano do użytku w 1976 roku. Jest bardzo przestronne i znakomicie wyposażone. Jego przekleństwem, podobnie zresztą jak całego prawie sołectwa, są szkody górnicze spowodowane przez kopalnię Jankowice. Dyrektorka przedszkola Wiesława Mięsok przyznaje, że jest ono usytuowane w części Jankowic, która właśnie z powodu szkód górniczych obumiera. W okolicy jest wiele domów, za które kopalnia wypłaciła już 100-proc. odszkodowanie. Jak zwykle w takich przypadkach nie tylko dyrektorce towarzyszą mieszane uczucia. Dobrego przedszkola zwyczajnie żal, ale atutem rozwiązania, które proponują władze gminy, jest gwarancja zatrudnienia w nowym kompleksie wszystkich pracowników obu przedszkoli.
Komentarze