23-letni mieszkaniec Szczejkowic do policyjnej kontroli został zatrzymany w Orzeszu na ulicy Mikołowskiej 4 listopada. Kierujący fordem transitem w pewnym momencie osiągnął prędkość 102 km na godz. przy ograniczeniu do 50 km na godz.
- Spotkanie z mundurowymi zakończyło się dla niego mandatem w wysokości 400 zł oraz 10 punktami karnymi. Ponadto, stracił swój dokument prawa jazdy. Przypominamy, że kierowca, który w obszarze zabudowanym przekroczy dopuszczalną prędkość o więcej o 50 km na godz, traci prawo jazdy na trzy miesiące – informuje aspirant Ewa Sikora, oficer prasowa policji w Mikołowie.
Okres ten może zostać przedłużony do sześciu miesięcy, jeśli w dalszym ciągu będzie kierował pojazdem. Gdy w przedłużonym okresie kierowca ponownie siądzie za kierownicą, wówczas starosta wyda decyzję o bezterminowym cofnięciu uprawnień do kierowania.
Komentarze