Mimo, że w pierwszej tercji nie zabrakło emocji, nie przyniosła ona jednak wielu sytuacji podbramkowych. Okazji do nich nie brakowało, ponieważ zawodnicy obu drużyn co chwilę ogrzewali ławkę kar. Najgoręcej było w 15. minucie, gdy Patrik Nechvatal świetnie wybronił bombę Michala Gutwalda, a następnie Radosław Nalewajka wziął na siebie kolejne z mocnych uderzeń rywali z dystansu.
Druga tercja dla jastrzębian rozpoczęła się od dwóch kar, które musieli odsiedzieć Kamil Górny i Radosław Sawicki. W 33. minucie Cracovia miała szansę objąć prowadzenie, lecz sytuację sam na sam zmarnował Luke Ferrara. Jednak kilka minut później swoją akcję wykorzystali jastrzębianie, którzy po celnym strzale Kamila Wróbla objęli prowadzenie.
W trzeciej tercji goście próbowali odrobić wynik, jednak przez długi czas byli skutecznie blokowani przez jastrzębian. W 43. minucie Erik Nemec przegrał pojedynek z Nechvatalem, a chwilę później Tomas Franek trafił w słupek. Jastrzębianie niemal pewni zwycięstwa, nie zdołali utrzymać korzystnego wyniku do końca meczu. W 57. minucie spotkania, płaskim strzałem po tafli Nechvatala pokonał Richard Nejezchleb.
Remis do końca trzeciej tercji oznaczał dogrywkę trzech na trzech. Kluczowy moment nastąpił w 62. minucie, gdy na ławce kar usiadł David Goodwin. Dzięki temu JKH GKS zyskał prawo do gry w czwórkę, co chwilę później wykorzystał Marek Hovorka. Po długim rozegraniu w polu przeciwnika, pokonał Kowalówkę strzałem z okolic bulika.
Dzięki dzisiejszej wygranej, JKH GKS Jastrzębie pozostaje liderem ekstraligi, z bezpieczną przewagą nad GKS-em Tychy.
8 stycznia 2020, Jastrzębie-Zdrój, 18:00
JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 2:1 d. (0:0, 1:0, 0:1, d. 1:0)
1:0 Wróbel (Phillips) 36:53
1:1 Nejezchleb (Ferrara, Welsh) 56:39
2:1 Hovorka (Bryk, Klimiczek) 62:46
JKH GKS Jastrzębie: Nechvatal - Górny, Bryk, Kasperlik, Rac, Sawicki - Sevcenko, Klinicznej, Hovorka, Phillips, Ł. Nalewajka - Horzelski, Jass, Sołtys, Paś, R. Nalewajka - Michałowski, Kostek, Gimiński, Jarosz, Wróbel.
info: jkh.pl
Komentarze