Dominik Gajda/Uroczyste przecięcie wstęgi
Dominik Gajda/Uroczyste przecięcie wstęgi

Stowarzyszenie Oligos, które opiekuje się osobami niepełnosprawnymi, ma do dyspozycji swojego busa – dzięki niemu uczestnicy zajęć nie będą musieli wyjeżdżać z domów po godzinie 5 rano!

To pierwszy, własny bus Oligosa. Do tej pory stowarzyszenie wynajmowało przewoźnika. Bus wyjeżdżał o godzinie 5.20 z ośrodka, by o godz. 5.40 być już po pierwszego podopiecznego. Na miejscu, w Środowiskowym Domu Samopomocy przy ulicy Karłowicza był dopiero o godzinie 7…


Teraz ma do dyspozycji nowego forda, pojazd kosztował 149 900 zł. 60 procent dofinansował Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, 20 tys. zł w formie darowizny przekazała rybnicka elektrownia, reszta to wkład własny Oligosu.
- Nadal będziemy korzystali z zewnętrznego przewoźnika, bo chcemy uniknąć tego bardzo rannego wstawania przez naszych podopiecznych, rozłożyć te dojazdy w czasie. Uczestników, których trzeba dowozić, przybywa z uwagi na wiek, postęp choroby. W tej chwili dowozimy około 20 osób  - wyjaśnia Jarosław Tobiasz, wiceprezes ds. finansowych w Oligosie.


Bus będzie też wykorzystywany do wycieczek, zwiedzania okolicznych atrakcji. Jan Wroński, dyrektor śląskiego oddziału PFRON-u, powiedział, że pojazd może służyć również do dowożenia osób starszych na szczepienia. Wiceprezydent Rybnika Piotr Masłowski zauważył jednak, że w Rybniku do tego celu wykorzystywane są Ochotnicze Straże Pożarne.


Środowiskowy Dom Samopomocy 18 stycznia powrócił do normalnej pracy, z zajęciami stacjonarnymi na miejscu, oczywiście w reżimie sanitarnym. – To dość trudne dla naszych podopiecznych, byli przyzwyczajeni do spędzania czasu wspólnie, teraz muszą przebywać w mniejszych grupach, żeby minimalizować ryzyko zakażenia – dodaje Jarosław Tobiasz. 
 

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz