Wczoraj po godzinie 11 pod numer alarmowy wpłynęło zgłoszenie o tym, że w środku osiedla 700-lecia, po trawniku jedzie autem najprawdopodobniej nietrzeźwy kierowca. Mundurowi natychmiast udali się tam i błyskawicznie zlokalizowali samochód, za kierownicą którego siedziała kobieta.
- 40-latka została poddana badaniu na alkomacie z wynikiem sięgającym ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu! Jak się okazało zanim wjechała na trawnik pomiędzy blokami, zdążyła też uszkodzić latarnię drogową – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji.
Nietrzeźwa kierująca stanie przed sądem, zapłaci wysoką grzywnę, czasowo pożegna się z prawem jazdy i może spędzić 2 lata w więzieniu.
- Dzięki podobnym zgłoszeniom mieszkańców w ostatnich dniach w ręce policjantów wpadło także dwóch innych kierowców. Pierwszy z nich, 36-latek wzbudził podejrzenia świadków i został zatrzymany wieczorem na Alei Zjednoczonej Europy kiedy prowadził audi mając ponad promil alkoholu – podkreśla rzeczniczka.
Jak się okazało, nie miał uprawnień do kierowania pojazdami i polisy OC.
Z kolei 26-latek prowadzący volkswagena jechał całą szerokością jezdni na osiedlu Pawlikowskiego z wynikiem nieco ponad pół promila.
Komentarze