Tym razem publiczność bawił rybnicki kabaret Noł Nejm i kilkakrotnie bisująca gwiazda wieczoru – kabaret Hrabi z Zielonej Góry, który tworzą m.in. byli „potemowcy” Joanna Kołaczkowska i Dariusz Kamys. Następne Larmo odbędzie się dopiero 2 września i to pod nowym adresem. Po raz pierwszy zawita w progi rybnickiego zespołu szkół ekonomiczno-usługowych. Jak wyjaśnił nam Piotr Sobik z Kabaretu Młodych Panów, chodzi o znalezienie właściwego lokum dla imprezy, która cieszy się coraz większą popularnością. Do tej pory, nie licząc okazji wyjątkowych, Larmo odbywało się w młodzieżowym domu kultury. Ciasna tamtejsza sala nie była jednak w stanie pomieścić wszystkich widzów, co zmuszało prześmiewców do organizowania dwóch seansów, czego nie lubią.W czasie wakacji w Polsce odbywa się kilka znaczących imprez kabaretowych, więc zawziętym rybnickim kabareciarzom leżenie do góry brzuchem raczej nie grozi. Jeszcze w czerwcu Kabaret Młodych Panów i Noł Nejm wyruszą na krótkie tournée po Polsce. Pierwszy przystanek – 24 czerwca Festiwal Dobrego Humoru w Gdańsku. Stamtąd udadzą się do Siedlec na Siedlecką Noc Kabaretową, a potem do Warszawy. Tam wystąpią w Domu Kultury Śródmieście, który jest siedzibą zaprzyjaźnionego kabaretu Fraszka. 16 lipca oba rybnickie kabarety mają wystąpić na Kabaretonie w Mrągowie, który poprzedzą warsztaty kabaretowe przygotowane w niedalekim Rynie przez organizatorów krakowskiej Paki. Już dwa dni później Kabaret Młodych Panów zamelduje się w Lidzbarku Warmińskim, by wziąć udział w XXIX Lidzbarskich Wieczorach Humoru i Satyry (najstarszy przegląd kabaretów w Polsce). Na przełom lipca i sierpnia Młodzi Panowie i Nołnejmy zaplanowali sobie randkę z Mulatką, czyli udział w Mazurskim Lecie Kabaretowym w Ełku.
Komentarze