20052501
20052501


Basen od lat stał pusty i niszczał. Kolejne przetargi również kończyły się niczym, bo nie znalazł się chętny do nabycia popadającego w ruinę obiektu. Było co prawda wiele pomysłów jego zagospodarowania, ale nie udało się zrealizować ani jednego. Sprawa zaczęła się prawie dwa lata temu, gdy rajcy zobowiązali prezydenta do podjęcia działań mających na celu przejęcie budynku od skarbu państwa oraz uruchomienie pływalni. Obiekt, wybudowany przez kopalnię Knurów, funkcjonował do początku lat 90. Wtedy górnictwo pozbyło się nieprodukcyjnego balastu. Z basenu spuszczono wodę, kończąc jego długi żywot. Wprawdzie jeszcze za rządów poprzednich władz miasta kopalnia chciała przekazać basen gminie, ale ostatecznie na zasadzie użyczenia przejęła go Gliwicka Agencja Turystyczna. Poczyniła inwestycje, w końcu spasowała. Obiekt trafił na garnuszek starostwa powiatowego, któremu ówczesna Gliwicka Spółka Węglowa przekazała budynek w ramach oddłużenia.Trzeba było przebrnąć przez kilogramy papierów, by zamknięty na cztery spusty budynek krytej pływalni w ubiegłym roku stał się własnością komunalną. Mieszkańcy Knurowa chcą mieć basen na miejscu, bo wtedy nie będą już musieli jeździć na pływalnie do Szczygłowic czy okolicznych miejscowości. Do tej pory strasząca ruina pożarła już 200 tys. zł, które wydano na sporządzanie kolejnych dokumentacji technicznych. Podczas ostatniej debaty na temat basenu powstała koncepcja, w której mowa była o 5,6 mln zł. Tymczasem okazało się, że do odbudowania pływalni potrzeba aż 10 mln zł. Obecnie zakończono już wszystkie prace projektowe, a niebawem ma nastąpić ogłoszenie przetargu na wykonawcę robót. W tegorocznym budżecie zabezpieczono 1,5 mln zł na ten cel, brakuje więc jeszcze 8,5 mln. Podczas ostatniej sesji rajcy zgodzili się zarezerwować tę kwotę w ramach wieloletniego planu inwestycyjnego, choć nie obyło się bez gorącej dyskusji. Przeważyły argumenty, że po modernizacji obiekt będzie przyciągał mnóstwo ludzi, a więc skorzysta na tym całe miasto.Zgodnie z planem pływalnia miałaby być gotowa jesienią 2006 roku. Projekt przewiduje, że z dawnego obiektu zostaną jedynie ściany. Będzie wiele nowych atrakcji, m.in. 50-metrowa rura do zjeżdżania, brodzik ze ślizgawką dla dzieci oraz jacuzzi. Niecka będzie nierdzewna bezspoinowa, odporna na szkody górnicze. Będzie miała wymiary 25 x 12,5 m i sześć torów pływackich. Całość podświetlą lampy halogenowe. Wszystko będzie bardzo higieniczne i bezpieczne dzięki nowoczesnej klimatyzacji, lampom UV oraz filtrom ciśnieniowym, które chronią przed szkodliwymi mikroorganizmami i chloraminą powodującą podrażnienia oczu i skóry. Na basenie powstanie również mała kawiarenka. Wszystkie atrakcje dostępne będą także dla osób niepełnosprawnych. Z myślą o nich na basenie zamontowane zostaną specjalny dźwig oraz podjazdy, którym inwalidzi będą bezpiecznie spuszczani do wody.

Komentarze

Dodaj komentarz