Źródło: Gmina Pilchowice.
Źródło: Gmina Pilchowice.

Wcześniej Alfred Wilczek przez dwa lata był członkiem Rady Sołeckiej w Pilchowicach, gdy pojawił się pomysł mieszkańców, by Leboszowice stały się sołectwem, był naturalnym i sprawdzonym w działaniu kandydatem. Jak wspomina sołtys Wilczek - pracy było co niemiara.

 - Wraz z mieszkańcami zaczęliśmy od telefonizacji sołectwa, w dzisiejszych czasach brzmi dość abstrakcyjnie i trudno to sobie wyobrazić. Później przyszedł czas na budowę sieci wodociągowej, założono komitet i ruszyły prace, które zakończyły się sukcesem. W dalszej kolejności zabraliśmy się za porządkowanie terenu dzisiejszej „Młynówki” i tutaj mieszkańcy również wykazali się zaangażowaniem i skutecznością - podkreśla.

Obecnie „Młynówka”, to miejsce organizacji imprez takich jak: Festiwal Miodu, Dni Seniora, czy Barbórka, można tutaj miło spędzić czas na boisku do siatkówki plażowej, na siłowni plenerowej, na placu zabaw, czy po prostu posiedzieć wśród zieleni.

Dużym ułatwieniem w działalności sołectwa jest możliwość ubiegania się o zewnętrze środki. Kiedyś było do dyspozycji 1.500 zł na całą działalność, dzisiaj fundusz sołecki, to ponad 50.000 zł, o wydaniu których decydują sami mieszkańcy.

- Do tego piszemy projekty, zgłaszamy się do różnego rodzaju konkursów, jak Piękna Wieś Województwa Śląskiego, Powiat Przyjazny Środowisku i zdobywamy w nich nagrody oraz dodatkowe pieniądze na działalność - dodają urzędnicy.

Jak podkreśla sołtys Wilczek - przez te 30 lat udało się wiele zmienić. 

- To zasługa przychylnych i chętnych do aktywności mieszkańców, sam bym tego wszystkiego nie zrobił. Z całego serca dziękuję wszystkim za te 30 lat wspólnego działania i mam nadzieję, że tak będzie nadal, by nasze hasło „małej jest piękne” doskonale pasowało do naszego sołectwa - wskazuje sołtys Wilczek.

 

Źródło: Gmina Pilchowice.

Komentarze

Dodaj komentarz