Atutem dalii jest różnorodność barw, ale i kształtów. Tu zwycięstwo przypadło przedstawicielom naszego regionu. W kategorii dalii kaktusowych pierwsze miejsce jurorzy przyznali Eryce Finowskiej z Głożyn, spośród dekoracyjnych za najpiękniejszy uznano kwiat z ogrodu Izabeli i Eugeniusza Boreckich z Czyżowic. Za najpiękniejszą dalię wystawy (Grand Prix) uznali natomiast niedużą, ale misterną dalię „safe shot” wyhodowaną przez Janinę Jakubiak z Przegędzy, która też zwyciężyła w grupie dalii pomponowych. Pani Janina hoduje dalie już od dziesięciu lat i od początku bierze udział w wystawach organizowanych przez Rybnicki Klub Miłośników Kwiatów, za każdym też razem jej dalie należą do najpiękniejszych eksponatów w galerii TZR.– Pamiętam z lat dziecięcych, że nie było na wsi ogrodu bez dalii, malwy i słoneczników. Dziś ludzie rozbijają się za nowościami z katalogów, zapominając o tradycyjnych polskich kwiatach. Dalia to kwiat bardzo wdzięczny, zaczyna kwitnąć w lipcu i kończy z pierwszymi przymrozkami. Tu też są nowości, co najlepiej widać na tej wystawie – mówi Izabela Borecka.Na ekspozycji można było podziwiać również kompozycje kwiatowe. Jedenaście osób zgłosiło do konkursu 25 kompozycji. Jedne zachwycały ascetyczną prostotą, inne zaskakiwały finezją, by wspomnieć tylko „Zielony parasol” stałej uczestniczki rybnickich wystaw Rity Hiltawskiej z Rydułtów. To właśnie ta kompozycja otrzymała najwięcej głosów publiczności i została okrzyknięta najpiękniejszą. Druga nagroda przypadła Irmgardzie Spyrze z Przyszowic, a trzecia ponownie Ricie Hiltawskiej. Za najpiękniejszą dalię zwiedzający uznali „tartan” Janiny Jakubiak.
Tekst i zdjęcie: (WaT)
Komentarze