Podczas wizji lokalnych oceniono jaki zakres prac należy wykonać, Zdjęcia: Materiały prasowe
Podczas wizji lokalnych oceniono jaki zakres prac należy wykonać, Zdjęcia: Materiały prasowe

O postęp prac na ciekach pytała Wody Polskie senator Ewa Gawęda, która wcześniej monitowała o konieczności przeprowadzenia napraw. PGW odpowiedziało, że 8 listopada dobiegły końca prace utrzymaniowe na prawie 4-kilometrowym odcinku rzeki Lubomka w Lubomi. Zakres wykonanych tam prac dotyczył wykaszania, usuwania drzew, krzewów i roślin oraz przeszkód naturalnych. Prace te zostały odebrane przy udziale przedstawicieli gminy Lubomia. 

Dobiegają również końca prace na potoku Syrynka. Na 11-kilometrowym odcinku tego cieku, biegnącym przez gminę Lubomia, Wodzisław Śl. i Pszów, realizowana była odcinkowa konserwacja i remont zabudowy regulacyjnej koryta Syrynki. 

Zrealizowana została również część odcinkowej konserwacji rzeki Leśnicy na terenie Wodzisławia Śl. Prace podzielono na dwa zadania. Jedno zakończono we wrześniu, drugie zostanie zrealizowane - wedle zapewnień PGW Wody Polskie - do końca tego roku. 

Problemy napotkała natomiast realizacja robót związanych z utrzymaniem cieku Zawadka na odcinku ponad 4 kilometrów w Czyżowicach i Wodzisławiu Śl. Zadanie to miało zostać wykonane w tym roku. W lipcu zaproszono potencjalnych wykonawców do składania swoich ofert. Wybrano wykonawcę, ale ten odstąpił od podpisania umowy. Wobec tego wybrano kolejnego wykonawcę, ale ten również odstąpił od podpisania umowy. W związku z tym PGW Wody Polskie będzie szukało wykonawcy na realizację zadania w 2022 roku.

Senator Ewa Gawęda po interwencjach mieszkańców wzięła udział w spotkaniach z samorządowcami, oraz przedstawicielami PGW Wody Polskie, oraz wizjach lokalnych na kilku potokach.

- Stan tych cieków był daleki od zadowalającego, tym bardziej po powodziach błyskawicznych, do których doszło w maju. Mieszkańcy i samorządowcy wskazywali na zasadność przeprowadzenia pilnych napraw. Z jednej strony chodziło o bezwzględną konieczność zapewnienia bezpieczeństwa ludzi i ich mienia, z drugiej strony o zapewnienie środków na realizację tych inwestycji. Temat był mocno skomplikowany, tym bardziej cieszę się, że dzięki zaangażowaniu wielu stron, również mojemu, został on w dużej mierze rozwiązany - mówi Ewa Gawęda.

Zaznacza, że będzie jeszcze monitorowała temat związany z niezrealizowanymi jeszcze pracami na cieku Zawadka.  

Galeria

Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz