post image
AJNCLA Górnoślązacy i Ukraińcy mają takie same barwy nieprzypadkowo

Barwy złota (żółta) i niebieska są niezwykłe w heraldyce tej części Europy, tym bardziej musi zdumiewać ich pojawienie się w herbach i na flagach Ukrainy oraz Górnego Śląska. Historia obu jest jednak długa i sięga średniowiecza.

- Najpóźniej w 1278 roku, książę Kazimierz Bytomski (1253-1312) zawarł związek małżeński z Heleną. Jest hipoteza, że mogła być córką księcia Lwa I Halickiego, a jej dwaj synowie – Siemowit i Jerzy byli tymi dwoma braćmi ze Śląska, którzy według kroniki kroniki ruskiej, na przełomie lat 1324 i 1325 zasiedli na tronie halicko-wołyńskim – mówi rybniczanin Jan Lubos, działacz górnośląski. 

Przenieśmy się teraz do średniowiecznej Francji. Herbem hrabiów Anjou, bocznej gałęzi dynastii Kapetyngów, były złote linie na błękitnym tle.

- Do najbardziej zaufanych osób potomka tej dynastii, węgierskiego króla Ludwika I Wielkiego, należał górnośląski książę Władysław II Opolczyk. Od władania małym księstwem, sięgnął po najwyższe w tej części Europy zaszczyty i władzę porównywalną z królewską. Szybko też władał prawie całym Górnym Śląskiem. W 1367 r. został zaufanym palatynem Ludwika I, a w 1372 r. jego namiestnikiem w ruskim Księstwie Halicko-Wołyńskim, osobiście odbierając hołd lenny od całej szlachty ruskiej – zaznacza europoseł z Rybnika, Łukasz Kohut, znawca śląskich dziejów.

Złoty orzeł na błękitnej tarczy - później przyjęte jako herb Górnego Śląska – po raz pierwszy pojawiły się na górnośląskim herbie Władysława II Opolczyka. Jego dokładny rysunek i barwy zawiera już herbarz Gelrego (1395 – 1402). Górnośląska flaga jest prostym, typowym przekształceniem barw herbu.

- Ukraińska miała bardziej skomplikowaną historię. Poprzez naprzemienne pasy żółto-błękitne (XVI-XVII w.), oraz dwie równolegle stosowane wersje żółto-błękitną i błękitno-żółtą w XIX wieku, aż po przyjętą w 1992 r. obecną wersję – wskazuje Kohut.

Jak dodaje, Władysław II Opolczyk przejął barwy swojego suwerena i zostawił je dwóm krainom, którymi władał: Ukrainie i Górnemu Śląskowi.

Komentarze

Dodaj Komentarz