2 sierpnia, w kompleksie leśnym pomiędzy ulicami Gliwicką a Strzelecką, w okolicy kąpieliska Ruda pracownicy Zieleni Miejskiej znaleźli zwłoki w stanie daleko posuniętego rozkładu gnilnego. Częściowo były to kości. Wezwany na miejsce prokurator przeprowadził oględziny ciała.
- U denata ujawniono obrażenia w postaci złamanych żeber oraz mostka. Nie znaleziono przy nim żadnych dokumentów, a jedynie saszetkę oraz kartę gracza Totalizatora Sportowego. Dzięki niej udało się ustalić tożsamość denata, którym okazał się 41-letni mieszkaniec Rybnika – mówi Malwina Pawela-Szendzielorz, zastępca prokuratora rejonowego.
Dodatkowo zlecono badania genetyczne DNA, by jednoznacznie potwierdzić tożsamość zmarłego.
- Skuteczne działania rybnickiej policji doprowadziły do ustalenia okoliczności śmierci zmarłego. W toku śledztwa zatrzymano m.in. dwie osoby, mające związek ze śmiercią mężczyzny: 22 – letnią kobietę i 33-letniego mężczyznę – zaznacza pani prokurator.
Z dotychczasowego śledztwa wynika, że do zdarzenia doszło 21 lipca.
- Tego dnia pokrzywdzony spotkał się z żoną, z którą nie mieszkał od zeszłego roku. Krótko potem podszedł do nich 33-letni mężczyzna, aktualny partner 22-latki. Pomiędzy mężczyznami doszło do szarpaniny, po czym 33-latek zadał pokrzywdzonemu mocne uderzenie w okolice głowy na skutek czego 41-latek upadł na ziemię – wskazuje Malwina Pawela-Szendzielorz.
- W czasie, gdy leżał, sprawca bił go pięścią w twarz, głowę oraz klatkę piersiową. Następnie chwycił pokrzywdzonego za nogi, ukrył go w krzakach w kompleksie leśnym, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia – dodaje.
Prokurator przedstawił 33-latkowi zarzut zabójstwa (art. 148 § 1 kk), który to czyn zagrożony jest karą nie niższą niż 8 lat pozbawienia wolności, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności. 22-latka usłyszała zarzut popełnienia przestępstwa nieudzielenia pomocy zmarłemu (art. 162 § 1 kk), za co grozi do więzienia oraz niepowiadomienia organów ścigania o popełnionym przez inną osobę zabójstwie (art. 240 § 1 kk), co również zagrożone jest trzyletnią odsiadką.
6 sierpnia 2022 roku Sąd Rejonowy w Rybniku uwzględnił wniosek prokuratora i tymczasowo aresztował oboje podejrzanych na trzy miesiące.
Komentarze