Nie tak wyobrażali sobie inaugurację Polskiej Hokej Ligi sympatycy JKH GKS-u Jastrzębie. Podopieczni Roberta Kalabera w dwóch pierwszych meczach nie zdołali strzelić żadnej bramki i dwukrotnie schodzili ze swojego lodowiska pokonani.
Na inaugurację sezonu 2022/23 do Jastrzębia przyjechało Zagłębie Sosnowiec. Początek spotkania należał do miejscowych, ale nie potrafili oni pokonać dobrze dysponowanego Patrika Spiesznego. Na początku II tercji goście mieli problemy, aby zagościć na połowie JKH, ale wynik cały czas był remisowy. Problemy jastrzębian rozpoczęły się w 31. minucie. Wtedy to Zagłębie wykorzystało grę w przewadze i wyszło na prowadzenie 1:0. Goście dwie kolejne bramki zdobyli również wówczas gdy było ich więcej na lodzie. Po 60 minutach gry sosnowiczanie cieszyli się ze zwycięstwa 4:0, na lodowisku gdzie wcześniej regularnie przegrywali.
Dwa dni później podopiecznie Kalabera rywalizowali z Podhalem Nowy Targ, a kibice przecierali oczy ze zdumienia, kiedy to goście po I tercji prowadzili 3:0. W dwóch kolejnych jastrzębianie bili głową w mur i ostatecznie ponownie przegrali 4:0.
Chyba nikt nie przypuszczał, że po udanych meczach sparingowych, medaliści zeszłorocznych rozgrywek ligowych tak rozpoczną tegoroczną kampanię. We wtorek, 13 września JKH podejmował będzie GKS Katowice, początek meczu o godz. 18. W piątek, 16 września jastrzębianie zainaugurują sezon na wyjeździe. Wtedy to zmierzą się w Oświęcimiu z Unią.
PO MECZU POWIEDZIAŁ (JKH – Zagłębie)
Maciej Urbanowicz, zawodnik JKH
Rozegraliśmy katastrofalny mecz. Byliśmy fatalni. Nie graliśmy agresywnie, nie graliśmy do bramki, strzały były bardzo anemiczne. Mimo, że gdzieś tam tworzyliśmy jakąś grę, nic z tego nie wynikało. Czym dłużej trwał ten mecz, grało nam się trudniej, każdy się denerwował, że nic nie funkcjonuje. To przekładało się na naszą postawę. Musimy to przeanalizować, porozmawiać, bo tak grać nie możemy. Wierzę, że od teraz będzie już tylko lepiej. Chociaż musimy zdawać sobie sprawę, że w lidze każde spotkanie będzie trudne, trzeba dawać z siebie maksimum i walczyć od pierwszego gwizdka.
JKH GKS Jastrzębie – TAURON Podhale Nowy Targ 0:4 (0:3, 0:0, 0:1)
Bramki: Przygodzki (11.), Huhdanpaa (13.), Neupauer (18.), Worona (47.)
JKH: Balizs - Kostek, Viinikainen, Urbanowicz, Svec, Paś - Górny, Jansons, Kaleinikovas, Freidenfelds, Sinegubovs - Sevcenko, Bryk, Korkiakoski, Ł. Nalewajka, Pelaczyk - Horzelski, Kamienieu, R. Nalewajka, Jarosz, Blanik.
JKH GKS Jastrzębie – Zagłębie Sosnowiec 0:4 (0:0, 0:3, 0:1)
Bramki: Nahunko (31., 57.), Piotrowicz (36.), Bernacki (39.)
JKH: Kieler (od 30:28 Balizs) - Kostek, Viinikainen, Urbanowicz, Svec, Paś - Górny, Jansons, Kaleinikovas, Freidenfelds, Sinegubovs - Sevcenko, Bryk, Korkiakoski, Pavlovs, Ł. Nalewajka - Kamienieu, R. Nalewajka, Jarosz, Pelaczyk.
Komentarze