Polska Liga
Polska Liga


Konfrontacja drużyn zaliczanych do grona głównych faworytów sezonu była wyśmienitym widowiskiem. Początkowo lepiej spisywali się gospodarze. Doskonale grał zwłaszcza Plamen Konstantinow. 32-letni Bułgar udowodnił, że sprowadzenie go do drużyny Jastrzębskiego Węgla było trafnym pociągnięciem. Jastrzębianie imponowali też grą w bloku. Zupełnie wyłączyli z gry Pawła Papkego, którego trener Grzegorz Ryś ściągnął z parkietu już w końcówce pierwszego seta. Zastąpił go Mark Siebeck. Tymczasem drużyna Jastrzębskiego Węgla wykorzystała zaskoczenie rywali i pewnie wygrała premierową odsłonę meczu. Drugi set też początkowo układał się po myśli gospodarzy. Prowadzili oni już 15:10, ale wówczas olsztynianie wzięli się ostro do roboty. W efekcie już po kilku minutach na tablicy widniał rezultat 17:19. Końcówka seta była niesamowita. AZS nie wykorzystał trzech piłek setowych. Po błędzie Pawła Zagumnego jastrzębianie objęli prowadzenie 27:26. Chwilę później Siebeck zaatakował w taśmę i kibice Jastrzębskiego Węgla mogli cieszyć się z prowadzenia swojej drużyny 2:0.Marzenia o wygranej do zera legły już na wstępie trzeciego seta. Goście za sprawą świetnie serwującego Siebecka na pierwszą przerwę techniczną zeszli, prowadząc 8:0. Pogoń drużyny Jastrzębskiego Węgla nie udała się, mimo że w pewnym momencie dystans dzielący ją od rywali zmalał do zaledwie dwóch punktów (16:18). Jeszcze łatwiej przyszła gościom wygrana w czwartej partii. Znów jastrzębianie nie potrafili sobie poradzić z odbiorem zagrywki Siebecka. W efekcie szybko zrobiło się 10:18 i było jasne, że o wyniku meczu zadecyduje tie-break. W nim jastrzębianie zaimponowali grą blokiem. W ten sposób skutecznie powstrzymali ataki Marcina Nowaka, Michała Bąkiewicza i Siebecka. Kiedy prowadzili 12:8, wydawało się, że nic nie jest w stanie odebrać im zwycięstwa. Szybko jednak roztrwonili tę przewagę. Dwukrotnie zablokowany został Grzegorz Szymański, a Łukasz Kadziewicz posłał piłkę w aut. Za chwilę na tablicy wyników był remis 12:12. W dramatycznej końcówce szczęście uśmiechnęło się do drużyny z Jastrzębia. Kolejnym blokiem Daniel Pliński i Plamen Konstantinow powstrzymali atak Siebecka. W ten sposób zdobyli decydujący o zwycięstwie punkt dla swojego zespołu.Przed meczem Jastrzębskiego Węgla z Jokerem Piła z klubem pożegnał się Paweł Siezieniewski. Zawodnik ten został wypożyczony do Polskiej Energii Sosnowiec. Wobec kontuzji Grzegorza Szymańskiego trener Prielożny został zmuszony do eksperymentalnego wystawienia na pozycji atakującego Daniela Plińskiego, bowiem kontuzja wyeliminowała z gry również Iwajło Stefanowa, nominalnego zmiennika Szymańskiego. Po raz pierwszy w tym sezonie w wyjściowej szóstce pojawił się Przemysław Michalczyk. Po kontuzji mięśni brzucha nie ma już u „Śruby” ani śladu. Eksperyment z Plińskim w roli atakującego nie przyniósł pożądanych rezultatów. Skwapliwie wykorzystali to goście dyrygowani przez 38-letniego Sławomira Gerymskiego. Łatwo wygrali pierwszego seta. Szkoleniowiec gospodarzy desygnował do gry Marcina Wikę, który z lepszym efektem zastąpił Szymańskiego. Jednak zanim gra drużyny Jastrzębskiego Węgla zaczęła się układać po myśli kibiców zgromadzonych w hali w Szerokiej, konieczna była jeszcze jedna zmiana. Fiński rozgrywający Petteri Laurila również nie miał najlepszego dnia i w drugim secie zastąpił go Jakub Bednaruk. Gospodarzom udało się opanować nerwy i wygrać drugą partię. Dwie kolejne przebiegały od początku do końca pod dyktando faworyta. Dzisiaj, 30 listopada, jastrzębianie rozegrają w Częstochowie zaległy mecz z tamtejszym AZS Wkręt-Met. Nie wiadomo, czy przeciwko swoim byłym kolegom będzie mógł zagrać Szymański. Raczej pewne jest, że w tym meczu wystąpi Stefanow.Jastrzębski Węgiel – AZS PZU Olsztyn 3:2 (25:22, 28:26, 19:25, 18:25, 16:14)JW: Laurila, Stefanow, Pliński, Szymański, Konstantinow, Kadziewicz, Rusek (libero) – Terlecki, Wika, Michalczyk, Bednaruk, Siezieniewski.AZS: Zagumny, Bąkiewicz, Nowak, Papke, Gruszka, Grzyb, Kuciński (libero) – Siebeck, Ruciak, Możdżonek, Lipiński.Jastrzębski Węgiel – Joker Piła 3:1 (17:25, 26:24, 26:16, 25:19)JW: Laurila, Konstantinow, Terlecki, Michalczyk, Pliński, Kadziewicz, Rusek (libero) – Wika, Bednaruk.Joker: M. Lach, Chwastyniak, Pelach, Gerymski, Szulc, Owczarski, Kowalski (libero) – Kazimierski, Winnik, Jurkojć.(AK)

Komentarze

Dodaj komentarz