Strzelić bramkę


W zespole trenera Waldemara Fornalika ostatnie gole zdobył 19 listopada Adam Czerkas. W czterech kolejnych spotkaniach, czyli przez sześć godzin, żaden z piłkarzy Odry nie pokonał bramkarza rywali. Wczoraj w Warszawie miał się odbyć (po zamknięciu tego wydania „Nowin”) zaległy mecz z Polonią. To najlepsza okazja dla wodzisławskich napastników, by się przełamać. Na pewno będzie trudno, bo „czarne koszule”, choć zamykają tabelę, na własnym boisku straciły zaledwie siedem goli, mniej niż Odra przy Bogumińskiej.W sobotę – mimo że zespół Fornalika gra u siebie – o bramki i punkty może być jeszcze trudniej. Korona zajmuje trzecie miejsce w tabeli i wydaje się, że gra coraz lepiej. Nie wspominając o Grzegorzu Piechnie, który nie tylko przewodzi klasyfikacji najlepszych strzelców ekstraklasy, ale i własnym sposobem bycia zjednuje sobie sympatię piłkarskich kibiców w całym kraju.Trudno liczyć na to, że w sobotę kielecki napastnik nie pokona Mariusza Pawełka. Bramkarz Odry jest w znakomitej formie, pokazał to między innymi w Lubinie, ale nie uchroniło to jego zespołu od porażki. Wodzisławianie muszą znów strzelać gole.Początek meczu Odra – Kolporter Korona Kielce w sobotę, 10 grudnia, o godz. 17. (g)

Komentarze

Dodaj komentarz