Dominik Gajda
Dominik Gajda

Piłkarze ROW-u 1964 Rybnik zakończyli sezon 2022/23. Ostatecznie rybniczanie zajęli 10. miejsce w ligowej tabeli i przyszłym sezonie ponownie zagrają na poziomie IV ligi. Już dziś wiemy, że będzie on bardzo trudny, ponieważ dojdzie do reorganizacji rozgrywek na tym szczeblu, co oznacza, że prawdopodobnie tylko pierwsza szóstka będzie pewna utrzymania. 
W ostatniej kolejce tegorocznej kampanii piłkarze z Rybnika pojechali do Drogomyśl, gdzie zmierzyli się, z już zdegradowaną do okręgówki, Błyskawicą. Trener Dawid Jóźwiak postanowił w tym spotkaniu skorzystać tylko z … młodzieżowców. Ci opłacili się mu dobrą grą i zwycięstwem. 
Mecz od początku był dość wyrównany, ale to gospodarze objęli prowadzenie w 42. minucie. Jeszcze przed przerwą ROW wyrównał, a na listę strzelców wpisał się Mateusz Cywka. Po zmianie stron Błyskawica ponownie była z przodu, po tym jak do siatki trafił Bartłomiej Szołtys. W 57. minucie z gola cieszył się Wiktor Piejak, a na tablicy wyników było 2:2. W 73. minucie bramkarza gospodarzy pokonał Szymon Balcer i ostatecznie to rybniczanie cieszyli się z wygranej 3:2. 
Rybnicki zespół przez cały sezon uzbierali 37 pkt. 19 z nich wywalczył na stadionie przy ul. Gliwickiej, 18 przywiózł z wyjazdów. ROW zanotował na swoim koncie 11 zwycięstw, 4 remisy i 15 porażek. 
Przed sezonem ambicje w Rybniku były większe. Do klubu przyszedł nowy prezes, trenerem został Ołeksandr Szeweluchin. Niestety, nie poszły za tym oczekiwane zmiany organizacyjne, a z miesiąca na miesiąc było coraz gorzej. W połowie sezonu z pracy zrezygnował Szeweluchin, a nominację na pierwszego trenera otrzymał jego asystent Dawid Jóźwiak. Nie miał on łatwego zadania, ponieważ nie mógł liczyć na poważne ruchy kadrowe, a dodatkowo Rybnik opuścił doświadczony obrońca Maciej Kolasa, który przeniósł się do Pniówka z Pawłowic. Przez całą wiosnę trwała walka o utrzymanie IV ligi dla Rybnika i to się ostatecznie udało. Wartością dodaną jest na pewno fakt, że wielu młodzieżowców nabrało doświadczenie, które może przydać się im i całej drużynie już w następnym sezonie. Pytanie tylko, jakiej przyszłość mogą się spodziewać kibice Zielono-Czarnych? Odpowiedź na to pytanie poznamy najprawdopodobniej w ciągu kilku najbliższych tygodni.  

PO MECZU POWIEDZIAŁ 
Dawid Jóźwiak, trener ROW-u

Zwycięstwo na koniec sezonu bardzo cieszy. Dziś postanowiłem dać szansę rozegrać spotkanie wyłącznie młodzieżowcom. Każdy z 17 młodych zawodników zagrał. W trakcie meczu dwa razy przegrywaliśmy, ale w ostatecznym rozrachunku wygrywamy zasłużenie. Podsumowując cały sezon trzeba podzielić go na pół. Pół roku pracy jako asystent i pół roku pracy samodzielnej. Rundy jesiennej nie chciałbym oceniać, gdyż to trener Szeweluchin był za nią odpowiedzialny jako pierwszy trener.
Runda wiosenna była dla nas dużo cięższa niż sobie zakładaliśmy. Wiele problemów spadło na całą drużynę od samego początku przygotowań, ale robiliśmy co w naszej mocy, aby utrzymać ROW w czwartej lidze. Trochę szkoda, że to już koniec sezonu, bo zacząłem zauważać efekty pracy, którą rozpoczęliśmy na przełomie stycznia i lutego. I najważniejsze na sam koniec, bardzo chciałbym podziękować kibicom za obecność na trybunach w tych dobrych jak i złych chwilach. Szacun dla Was. Z mojej strony obiecuje, że zrobimy wszystko, aby tych zwycięstw i miłych momentów było zdecydowanie więcej.

Błyskawica Drogomyśl – ROW 1964 Rybnik 2:3 (1:1)
Bramki
: Mateusz Wowra (42.), Bartłomiej Szołtys (52.) – Mateusz Cywka (45.), Wiktor Piejak (57.), Szymon Balcer (73.)
ROW: Bartosz Barczyk (90. Patryk Guziuk), Jacek Hadam (46. Kacper Steiman), Tomasz Macha (46. Salvador Pryka), Adam Byzdra (46. Szymon Balcer), Kasjan Szewieczek, Paweł Chłodek (68. Mateusz Kondziołka), Mateusz Cywka (46. Mateusz Papierok), Kacper Piekarski, Dominik Piekorz (46. Wiktor Piejak), Olaf Sobik, Nikodem Juraszczyk
 

Komentarze

Dodaj komentarz