Uroczystości rozpoczęły się tradycyjnie mszą świętą, w trakcie której rolnicy, ogrodnicy i mieszkańcy dzielnicy podziękowali siłom niebieskim w kościele parafialnym za zebrane plony. Tuż po nabożeństwie wierni zabierali ze sobą poświęcone małe bochenki chleba – symbol sytości i dobrobytu, którymi mieli się podzielić z najbliższymi. Po południu duszpasterze udzielili błogosławieństwa rolnikom i ich odświętnie przystrojonym pojazdom. Przez Rój ruszył barwny korowód dożynkowy, który liczył, bagatela 30 pojazdów. Niecodziennemu przejazdowi towarzyszyły tłumy mieszkańców, którzy pozdrawiali przejeżdżających rolników, członkinie koła gospodyń, "Małe Rojanki" i strażaków. Dalsza część uroczystości upłynęła pod znakiem występów artystycznych. Mieszkańcy Roju mogli podziwiać występy artystyczne zespołów ludowych: "Małe Rojanki" i "Sari" oraz grupy tanecznej "Reaktywacja". Gwiazdą festynu był zespół "Silent". Na rolników czekały pyszne potrawy przygotowane przez Panie z Koła Emerytów i Rencistów nr 4, któremu przewodniczy Łucja Machulec.
Gwiazdą wieczoru był Krzysztof Respondek, którego poczucie humoru sprawiło, że ludzie dosłownie trzymali się za boki ze śmiechu.
Każdy uczestnik festynu mógł spróbować dożynkowego „kołocza” upieczonego przez miejscowego piekarza Michała Ptaka, chleba z „fetym”. Najmłodsi bawili się na dmuchańcach, korzystali z animacji, oglądali pokazy strażackie.
Imprezę przygotowali członkowie Rady i Zarządu Dzielnicy Rój z niezastąpionymi Urszulą Budniok i Alaną Gawlik. Impreza odbyła się przy wsparciu pracowników MOSiR Żory.
Komentarze