Marek Pietras
Marek Pietras

Piłkarze z Rybnika w ostatni weekend września rozegrali derbowy mecz z Odrą Wodzisław. Podopieczni Dawida Jóźwiaka przegrali to spotkanie 3:1 i dodatkowo stracili Jakuba Kuczerę, który odniósł kontuzję i będzie pauzował kilka tygodni. Rybniczanie na zwycięski szlak chcieli wrócić w Ornontowicach, gdzie w sobotę, 7 października rywalizowali z miejscowym Gwarkiem. 
Mecz znakomicie rozpoczął się dla miejscowych, którzy już w 2. minucie wyszli na prowadzenie. Gospodarze praktycznie przez cały mecz bronili tego wyniku, szukając swoich szans w kontratakach, a rybniczanie bili głową w mur. Wynik spotkania na 2:0 dla ekipy z Ornontowic ustalił jeszcze w I połowie Maciej Kowalik.
W ramach 11. kolejki zmagań o mistrzostwo IV ligi ROW 1964 podejmie na swoim stadionie rezerwy Podbeskidzia z Bielska-Białej. Mecz ten zostanie rozegrany nietypowo, bo we wtorek 17 października. Początek o godz. 18.00. 

PO MECZU POWIEDZIAŁ 
Dawid Jóźwiak, trener ROW-u

Zdecydowanie mieliśmy inny pomysł na to spotkanie. Mecz nam się kompletnie nie ułożył. W poprzednich spotkaniach to my układaliśmy sobie przeciwnika według naszego pomysłu, dzisiaj straciliśmy bramkę w 2. minucie i cały plan runął. Mamy spore problemy kadrowe. Gdy wypada nam dwóch, trzech zawodników, nie mamy kim ich zastąpić, ponieważ nasza ławka rezerwowych jest bardzo krótka. Musimy korzystać z zawodników z roczników 2007 i 2008. W II połowie mieliśmy przewagę, ale Ornontowice już z tego słyną, że gdy prowadzą, to potrafią zamurować bramkę i czyhają na kontrę. Będziemy się starali przełamać w kolejnych meczach, nie będzie to jednak łatwe. W październiku mamy bardzo trudny kalendarz, a biorąc pod uwagę kilka kontuzji w zespole, czeka nas ciężki czas. 

Gwarek Ornontowice – ROW 1964 Rybnik 2:0
Bramki
: Jakub Sewerin (2.), Maciej Kowalik (43.)
ROW: Stanny, Balcer, Janik, Piekarski (65. Porembski), Brzeziński (85. Bębenek), Mandrysz, Chłodek, Tomasik (46. James), Szewieczek (46. Papierok), Pryka, Piejak. 

Komentarze

Dodaj komentarz