Jastrzębski Węgiel
Jastrzębski Węgiel

Przed rozpoczęciem tegorocznej kampanii PlusLigi wielu ekspertów przewidywało, że drużyny naszpikowane reprezentantami różnych krajów, będą mieć spore problemy związane ze zmęczeniem. Nic z tych rzeczy nie wydarzyło się, do tej pory, w Jastrzębskim Węglu. Podopieczni Marcelo Mendeza spisują się znakomicie zarówno w Lidze Mistrzów jak i rozgrywkach krajowych, w których mają bilans dziesięć zwycięstw w dziesięciu meczach.

We wtorek, późnym wieczorem, jastrzębianie podejmowali na swoim parkiecie Trefl Gdańsk, który również sezon 2023/24 rozpoczął dobrze.

Pierwszy set był wyrównany do stanu 21:20. Później kontrolę nad wydarzeniami przejęli miejscowi i wygrali ostatecznie do 20. Drugi set zakończył się takim samym rezultatem. Trzecia i jak się później okazał ostatnia partia, była najbardziej wyrównana, a o zwycięstwie decydowała gra na przewagi. Miejscowi obronili kilka piłek setowych, a później odwrócili losy rywalizacji, wygrali do 28. i cały mecz 3:0.

W niedzielę, 10 grudnia Pomarańczowi powalczą o zwycięstwo nr 11. Wtedy to zmierzą się w Warszawie z miejscowym Projektem, czyli wiceliderem PlusLigi. Emocji na pewno nie zabraknie.

PO MECZU POWIEDZIAŁ 

- Musimy się cieszyć z tego co mamy, jak się prezentujemy. Dla mnie najważniejsze jest to, że w trudnych końcówkach setów nie pękamy, nie zwieszamy głów, tylko bronimy i robimy wszystko, żeby im przeszkodzić i to jest ogromną siłą naszej drużyny. Cały czas jesteśmy w grze i los nam to oddaje. Każdy wygrany set buduje pewność siebie. Jesteśmy grupą zawodników, którzy bardzo dobrze czują się ze sobą. Myślę, że to widać na  boisku. Z jednej strony grania jest bardzo dużo, a z drugiej już nie mogę doczekać się kolejnego meczu. Teraz przed nami spotkanie w Warszawie z wiceliderem, będzie na pewno wielkie granie. Później mamy ważny mecz w Lidze Mistrzów. Wiemy jak istotne jest w tych rozgrywkach nie tracenie nawet setów, więc będziemy się starannie przygotowywać do tej rywalizacji - mówi Jakub Popiwczak, libero JW.

Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 3:0 (25:20, 25:20, 30:28). 
JW
: Patry, Toniutti, Huber, Gladyr, Fornal, Szymura, Popiwczak (libero) oraz Skruders, Sclater

1. Jastrzębski Węgiel    10    30    30:3
2. Projekt Warszawa    9    23    25:7
3. Asseco Resovia Rzeszów    10    22    26:11
4. Aluron CMC Warta Zawiercie    9    21    24:9
5. Trefl Gdańsk    10    19    21:14    839:813
6. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle    9    17    20:13
7. PSG Stal Nysa    9    16    20:18
8. BOGDANKA LUK Lublin    9    15    19:17    
9. Indykpol AZS Olsztyn    8    14    16:13
10. Ślepsk Malow Suwałki    10    12    13:20
11. Barkom-Każany Lwów    9    8    11:22
12. KGHM Cuprum Lubin    9    8    10:21
13. PGE GiEK Skra Bełchatów    9    7    14:23    
14. Exact Systems Hemarpol Częstochowa    9    7    11:23
15. GKS Katowice    10    3    8:29
16. Enea Czarni Radom    9    0    2:27
 

Komentarze

Dodaj komentarz