„Kiedy ludzie są dla siebie nawzajem dobrzy i pomagają sobie, wtedy można osiągnąć wielkie rzeczy.” Słowa te, które przypisuje się chińskiemu filozofowi Konfucjuszowi, mogą na pierwszy rzut oka wydawać się banalne. Jednak uniwersalna prawda zawarta w tym przekazie towarzyszy nam na co dzień.
Ozdoby świąteczne w witrynach sklepowych, kolorowe choinki, kolędy w radiu i wieczna gonitwa za milionem spraw do załatwienia. Tak w skrócie można opisać grudniowe przygotowania do świąt bożonarodzeniowych. To również czas, kiedy wielu z nas stara się „nadrobić” listę dobry uczynków. Zasada ta jednak nie dotyczy mieszkańców naszego regionu.
Uprzedzając Państwa oburzenie, nie chodzi o to, że mieszkańcy Rybnika, Żor, Wodzisławia, czy Jastrzębia-Zdroju nie robią dobrych uczynków. Wręcz przeciwnie, nie potrzebują do tego przedświątecznego okresu, gdyż przez cały rok są wrażliwi na otaczającą ich rzeczywistość. Najlepszym tego przykładem była reakcja mieszkańców naszego regionu na krzywdę tych, którzy nie potrafią się sami obronić – dzieci zmagającymi się z poważnymi chorobami. Myślę, że nie ma wśród Państwa osoby, która nie słyszała o małym Mikołaju, czy Nikoli z Wodzisławia. Na początku kwoty potrzebne na kosztowne operacje i leczenie wydawały się wręcz kosmiczne, prawie nieosiągalne. Jednak to nie stanowiło przeszkody dla Państwa kreatywności. Festyny, licytacje, zbiórki, imprezy okolicznościowe, puszki w sklepach i przede wszystkim ogromne chęci dołączenia do nierównej walki z chorobą. W połączeniu z determinacją rodzin Mikołaja i Nikoli udało się osiągnąć upragniony cel. Cieszę się, że również miałem swój udział w tym masowym akcie dobroci i dojrzałej postawie społeczeństwa obywatelskiego.
Kiedy ponad 20 lat temu zainicjowałem akcję charytatywną Święta dla Wszystkich, nie spodziewałem się, że na stałe zapisze się w grudniowym kalendarzu miasta. Akcja ta polega na zbiórce produktów żywnościowych na paczki dla mieszkańców znajdujących się w trudnej sytuacji. Mimo upływu tylu lat, co roku jestem zaskoczony tym, jak bardzo potrafią Państwo otworzyć swoje serca na potrzeby drugiego człowieka, jak drobnym gestem sprawiacie, że świat staje się lepszym miejscem. Wszystkie te przykłady to tylko ułamek z Państwa aktywności, które potwierdzają przywołany na początku cytat. My po prostu lubimy pomagać, mając świadomość, że nasze z pozoru małe działania, wiele znaczą dla tych, którzy tej pomocy naprawdę potrzebują.
Korzystając z okazji, życzę Państwu, by Nowy Rok zaś niech będzie czasem pomyślności i wielu sukcesów.
Krzysztof Gadowski
Komentarze