Hokeiści z Jastrzębia-Zdroju znakomicie rozpoczęli 2024 roku. Podopieczni Roberta Kalabera wygrali cztery mecze z rzędu i zbliżyli się do ligowego podium. W ostatni weekend JKH rozegrał dwa kolejne, ważne spotkania. W piątek obrobili zaległości, rywalizacją na Jastorze z Unią Oświęcim. Dwa dni później, ponownie na własnej tafli, zmierzyli się z GKS-em Tychy.
Mecz z Unią to była prawdziwa reklama hokeja. Kibice zobaczyli niesamowite spotkanie, które ostatecznie zakończyło się zwycięstwem miejscowych 8:5.
Sporo emocji było także dwa dni później. Jeszcze na 12 sekund przed końcem spotkania jastrzębianie prowadzili z GKS-em Tychy 2:1. Wtedy to do bramki trafili przyjezdni i o końcowym triumfie decydowała seria rzutów karnych. Te lepiej wykonywali goście i przerwali tym samym serie zwycięstw JKH.
O kolejne ligowe punkty jastrzębianie powalczą 19 stycznia w Oświęcimiu. W niedzielę, 21 stycznia JKH podejmie na Jastorze Comarch Cracovię. Początek tego spotkania o godz. 17:00.
JKH GKS Jastrzębie - GKS Tychy 1:2 k. (0:0, 1:0, 0:1, d. 0:0, k. 2:3)
Bramki: Jarosz (25.) – Turkin (60., 65. dec. karny)
JKH: Lacković - Górny, Wajda, Urbanowicz, Paś, Izacky - Viinikainen, Bagin, Spirko, Jarosz, Kolusz - Hamilton, Kameneu, Arrak, Starzyński, Rajamaki - Martiska, Pelaczyk, Kiełbicki, Zając.
JKH GKS Jastrzębie - Re-Plast Unia Oświęcim 8:5 (2:2, 2:1, 4:2)
Bramki: Paś (13., 33.), Viinikainen (20.), Bagin (30., 50., 59.), Kolusz (44., 60.) – Ackered (9.), Wanat (20.), Valtola (25.), Trkulja (44.), Krzemień (45.)
JKH: Miarka - Kostek, Wajda, Urbanowicz, Paś, Izacky - Viinikainen, Bagin, Spirko, Jarosz, Kolusz - Górny, Martiska, Arrak, Starzyński, Rajamaki - Hamilton, Kameneu, Pelaczyk, Kiełbicki, Zając.
1. GKS Katowice 28 68 112-68
2. Re-Plast Unia Oświęcim 28 58 116-76
3. GKS Tychy 28 53 85-64
4. JKH GKS Jastrzębie 29 48 97-89
5. Comarch Cracovia 29 41 94-111
6. Podhale Nowy Targ 29 38 105-110
7. KH Energa Toruń 28 36 84-92
8. Zagłębie Sosnowiec 29 31 83-99
9. STS Sanok 28 11 54-121
Komentarze