JKH Jastrzębie
JKH Jastrzębie

Po przerwie reprezentacyjnej hokeiści wrócili na lodowiska, aby kontynuować zmagania w Tauron Hokej Lidze. W środę, 14 lutego, drużyna z Jastrzębia-Zdroju udała się na mecz do Katowic, aby zmierzyć się z GKS-em, obecnym mistrzem Polski.

Podopieczni Roberta Kalabera rozpoczęli rok 2024 z impetem, odnosząc zwycięstwo za zwycięstwem. Ich dobra passa nie zawiodła również w starciu z liderem ligi. Po pierwszej tercji JKH GKS Jastrzębie prowadziło 2:0 dzięki trafieniom Jarosza i Bagina. W drugiej tercji na listę strzelców wpisali się Paś oraz Rajamaki, co pozwoliło jastrzębianom zwiększyć przewagę do 4:0. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem JKH GKS Jastrzębie 5:2, gdy pod koniec trzeciej tercji Bagin strzałem do pustej bramki wpisał się po raz drugi na listę strzelców i tym samym zamknął mecz.

Kolejne wyzwanie czeka jastrzębską drużynę już w piątek, 16 lutego. JKH GKS Jastrzębie zmierzy się na własnym lodowisku z GKS-em Tychy. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:00.

GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie 2:5 (0:2, 0:2, 2:1)
0:1 Jarosz - Urbanowicz - Górny 12:38
0:2 Bagin - Kiełbicki - Spirko 13:42
0:3 Paś - MacEachern 28:56
0:4 Rajamaki - Urbanowicz 30:42
1:4 Sokay 49:21, 5/4
2:4 Koponen - Lehtimaki - Iisakka 50:02
2:5 Bagin 58:56, 4/5 (do pustej bramki)

GKS Katowice: Kieler - Delmas, Kruczek, Marklund, Michalski, Fraszko - Varttinen, Koponen, Iisakka, Monto, Olsson - Wanacki, Cook, Lehtimaki, Sokay, Hitosato - Maciaś, Chodor, Lebek, Smal, Kovalchuk.
JKH GKS Jastrzębie: Lacković - Górny, Wajda, Urbanowicz, Jarosz, Rajamaki - Viinikainen, Bagin, Spirko, Paś, Kolusz - Martiska, MacEachern, Izacky, Arrak, Ford - Kameneu, Pelaczyk, Kiełbicki, Zając.

Komentarze

Dodaj komentarz