Bezdusznosc oprotestowana
Bezdusznosc oprotestowana


Bezdomnych do opuszczenia pustostanu przy ul. Marklowickiej zmusiła policja po tym, jak otrzymała wezwanie od przedstawicieli PKP. W ich obronie nieoczekiwanie stanęła młodzież, która postanowiła zorganizować akcję informacyjną i nagłośnić represje wobec bezdomnych. Pikieta odbyła się w minioną sobotę w Rybniku. – Chcemy pokazać naszą solidarność z bezdomnymi wyrzuconymi przez PKP na mróz. Trudno nam zrozumieć, że osoby, które postanowiły wyremontować pustostan i zamienić go w przytulne schronienie, bez pardonu lądują na bruku. Tym bardziej że ów budynek nikomu nie jest potrzebny, zresztą tak jak wiele innych zdewastowanych gmachów w Wodzisławiu będących własnością tej firmy – powiedział Marek Gajda, jeden z organizatorów akcji.Pikietująca młodzież – działacze Wolnościowej Inicjatywy Radlin i ich znajomi – rozdała ponad tysiąc ulotek przedstawiających losy bezdomnych z ul. Marklowickiej. Zainteresowanie przechodniów budziły kolorowe transparenty, wielu z nich przystawało i dopytywało się o szczegóły. – Ludzie z PKP nie mają serca, jeśli tak traktują bezdomnych. Nawet jeśli to ich własność, powinni się cieszyć, że znalazły się osoby, które zadbały o ich majątek – skwitowała starsza kobieta wracająca z sobotnich zakupów.W przyszłości planowane są kolejne akcje w obronie wodzisławskich bezdomnych, tym razem w Katowicach przed siedzibą władz PKP.
Tekst i zdjęcie: (BK)

Komentarze

Dodaj komentarz