Wprawdzie modernizacja przeprowadzona została kompleksowo i miała poprawić funkcjonowanie targowiska budzi spore niezadowolenie kupców. Miasto zaangażowało duże pieniądze by poprawić im warunki pracy. Efekt tych starań nikogo nie satysfakcjonuje.- Nowa wiata wygląda może ładnie, ale już teraz w kilku miejscach przecieka. Woda leje się na rozstawione na blatach i stołach towary. Nikt już ich nie kupi. W dodatku przepuszcza ona promienie słoneczne, co powoduje utratę trwałości artykułów żywnościowych. Słońce pada na owoce i warzywa, a przez co szybciej więdną - mówi Helena Mechelewska ze Stowarzyszenia Kupców Obwoźnych im. Drzymały.- Po targowisku wiatr hula. Dach oczywiście został wykonany, ale nie ma żadnych bocznych osłon. Zimą, przy kilkustopniowym mrozie nikt nie był w stanie handlować dłużej niż kilka godzin - mówi Kazimierz Filip, jeden z handlowców.Ponadto kupcy podkreślają, że niemal cały czas zatkane są kanały odprowadzające wodę z targowiska. Powstają kałuże i zalewiska, które utrudniają poruszanie się klientom.Wiceprezydent Tadeusz Drożeński zaznacza, że wszelkie usterki należy zgłaszać do Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego, który jest obecnie administratorem targowiska, a ten naprawy wszelkich usterek zleci w ramach gwarancji wykonawcy remontu - Rzeszowskiemu Przedsiębiorstwu Budownictwa SA.- Po interwencji handlowców wysłaliśmy na targowisko inspektorów z Wydziału Inżynierii Miejskiej, którzy stwierdzili, że rzeczywiście dach przecieka w jednym miejscu. Pękła uszczelka pomiędzy dwoma elementami poszycia. Powinna zostać wymieniona przez firmę z Rzeszowa - mówi wiceprezydent. Dodaje, że zakres pierwszego etapu modernizacji targowiska nie przewidywał bocznej zabudowy hali targowej. W kolejnych etapach ma zostać udrożniona kanalizacja oraz sieć wodociągowa.- Na temat ewentualnej zabudowy bocznej hali rozmawialiśmy z handlującymi już niejednokrotnie. Pojawił się nawet pomysł, by otoczyć je brezentową zasłoną. Problem polega na tym, że w budżecie nie ma na to środków, a biorąc pod uwagę dużą powierzchnię osłon, koszt będzie wysoki - mówi T. Drożeński.Handlowcom pozostaje więc modlić się o łagodne zimy, mniej deszczów i bezwietrzną pogodę.
Komentarze