Z potrzeby serca


Pochodzi z Gliwic. Przez blisko 20 lat był związany z Operetką Śląską. Karierę rozpoczynał w chórze, ale przez ostatnich 15 lat występował w roli solisty, śpiewając główne partie barytonowe i tenorowe. Jako solista współpracował również z operetką krakowską. Karierę przerwała mu jednak choroba, w ubiegłym roku przeszedł na rentę.- Maluję z potrzeby serca przez całe życie. Kiedyś żeby się zrelaksować i odpocząć chwytałem za pędzel po powrocie z pracy. Dziś malarstwo pozwala mi się zagubić i zapomnieć o chorobie - mówi autor. Tajniki warsztatu poznał w Studium Reklamy HandlowejMaluje niewielkie akwarelowe pejzaże, na których widnieją polskie góry, plaże, lasy, polne drogi i leśne dukty.W czasie wernisażu z operetkowym recitalem wystąpili przyjaciele Aleksandra Żurawieckiego ze sceny: Mieczysława Lach-Strąg, Jolanta Kremer, Grażyna Gliner (akompaniament) i Mieczysław Błaszczyk.Wystawa będzie czynna do 22 kwietnia.

Komentarze

Dodaj komentarz