Zbigniew Mura pokazuje wyjęty dopiero co z pieca kufel dla Leo Beenhakkera
Zbigniew Mura pokazuje wyjęty dopiero co z pieca kufel dla Leo Beenhakkera

Przed nieudanym dla nas meczem z Austrią Leo Beenhakker i polscy piłkarze otrzymali od ks. Krzysztofa Pelczara, kapelana mistrzostw Europy, pamiątkowe, pozłacane kufle. Wykonał je rzemieślnik i artysta z Marklowic Zbigniew Mura.
To niepowtarzalna, limitowana seria. Na każdym pozłacanym 14-karatowym złotem kuflu widnieje platynowane logo Euro 2008, imię i nazwisko piłkarza, trenera bądź członka sztabu szkoleniowego oraz tekst krótkiej modlitwy: „Niech moc Twoja Boże pozwala mi zwyciężać. Na pamiątkę wspólnego Euro 2008 kapelan ks. Krzysztof Pelczar”.
Pochodzący z Legnicy ks. Pelczar prowadzi w Wiedniu polską parafię. Gdy został kapelanem piłkarzy, zamówił kufle. Tym to sposobem Mura był jedną z pierwszych osób w Polsce, które poznały pełny skład naszej reprezentacji. Nie jest szczególnie zapalonym miłośnikiem futbolu. – Miałem robotę, więc transmisji z meczu Polska – Niemcy słuchałem w radiu. To było bardzo przyjemne, gdy komentator wymieniał nazwisko Żurawskiego, a ja właśnie złociłem kufel z jego nazwiskiem – wspomina. Kufle szczęścia naszym piłkarzom niestety nie przyniosły, ale to w końcu mistrzostwa Europy piłkarzy, a nie artystów.

Komentarze

Dodaj komentarz