Największym problemem gminy są dzikie wysypiska śmieci
Największym problemem gminy są dzikie wysypiska śmieci

18 maja gminę opuścili inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli. Przybyli 2 kwietnia. Przedmiotem ich zainteresowania były śmieci. – Kontrola obejmowała gospodarkę stałymi odpadami na terenie gminy -wyjaśnia Grzegorz Wolnik, wiceburmistrz.
Kontrolerzy zobaczyli dzikie wysypiska śmieci. Sprawdzili sprawozdania straży miejskiej dotyczące porzucania odpadów na terenie gminy. Interesowali się też planem gospodarki odpadami, recyklingiem oraz działaniami gminy dotyczącymi ochrony środowiska. Kontrola objęła wszystkie dokumenty na temat gospodarki odpadami oraz uchwały rady miejskiej o utrzymaniu czystości w gminie. –Sprawdzili wszystkie firmy, które zajmują się u nas wywozem odpadów pod kątem posiadania przez nie wymaganych dokumentów i zezwoleń – informuje wiceburmistrz. Jak dodaje, padły też pytania, czy gmina jest w stanie sama rozwiązać wszystkie problemy dotyczące odpadów. – Niestety, wielu kwestii nie jesteśmy w stanie rozwiązać samodzielnie. Do nich należy chociażby problem dzikich wysypisk. Straż miejska na bieżąco monitoruje gminę, prosi mieszkańców o informacje, jednak apele nie skutkują. Zazwyczaj ludzie boją się mówić, bo prawda jest taka, że musieliby donieść na sąsiada – mówi Wolnik. Jeśli nawet służby zlokalizują i uprzątną dzikie wysypisko, pomaga to na niezbyt długo. Wkrótce w jego miejsce pojawia się kilka nowych.
Ponieważ kontrolerzy zwrócili uwagę na zbyt małą liczbę koszy na śmieci oraz brak pojemników na odpady segregowane, służby komunalne jeszcze w trakcie trwania kontroli rozpoczęły ustawianie w dzielnicach koszy oraz dużych pojemników na szkło, papier oraz plastik. Jak poinformowano nas w katowickiej NIK, kontrola w Czerwionce-Leszczynach była standardowa. Podobne Najwyższa Izba Kontroli prowadzi w wylosowanych gminach na terenie całego kraju. Mają na celu sprawdzenie jak są realizowane wyznaczone standardy i normy unijne w dziele ochrony środowiska. Zebrane wnioski pozwolą przygotować strategię ekologiczną dla całego kraju. Brak takowej mógłby skutkować zwrotem przyznanych na ten cel środków unijnych.

Komentarze

Dodaj komentarz