W wakacje autobusami jeździ mniej osób. Zdjęcie: Wacław Troszka
W wakacje autobusami jeździ mniej osób. Zdjęcie: Wacław Troszka


Jak tłumaczy Jerzy Siwica, prezes PKS w Rybniku, zmiany będą obowiązywały do końca sierpnia, bo to czas wakacji i urlopów. – Z tego powodu autobusami jeździ zdecydowanie mniej osób – mówi prezes, dodając, że puste przebiegi to poważne straty. Letnie zmiany dadzą blisko 250 tys. zł oszczędności. Firma przeznaczy je na przygotowanie taboru, który 1 września wyjedzie na drogi wedle dawnego porządku. Czy na pewno? – Co roku ubywa pasażerów. Po wakacjach zrobimy rozeznanie, czy sytuacja się poprawiła. Jeśli okaże się, że nie, niektóre kursy mogą pozostać zawieszone – wyjaśnia prezes.
Pasażerom dokuczyły też zmiany, które wprowadził Międzygminny Związek Komunikacyjny. Skarżą się np. pielęgniarki z Czerwionki-Leszczyn. Do tej pory dojeżdżały do pracy autobusem linii 311, który zatrzymywał się pod szpitalem w Orzepowicach. Od poniedziałku kończy bieg na dworcu przy ulicy Budowlanych, więc kobiety muszą przesiadać się do autobusu miejskiego i kupować kolejne bilety. Z tego powodu wystosowały do MZK protest z 35 podpisami. Z odpowiedzi dowiedziały się, że przez minimum dwa tygodnie MZK będzie przyjmował wnioski w celu kompleksowego ich rozpatrzenia.
– Skrócenie kursu to wynik szukania oszczędności na liniach, które powodują największe straty, bo wykraczają poza tereny MZK. Rybnik nie chce do nich dopłacać i nie należy do związku. Zaczęliśmy porządki na linii E-3, teraz przyszła kolej na 311. Zastanawialiśmy się, czy nie powinna się ona kończyć już przy bazylice, ale ze względu na pielęgniarki ostatni przystanek ulokowaliśmy na dworcu, by mogły przesiąść się do autobusu miejskiego – wyjaśnił Benedykt Lanuszny, dyrektor biura MZK.



Od najbliższego poniedziałku, 13 lipca, z rozkładu jazdy MZK autobusu linii nr 216 (Wodzisław – Radlin – Niewiadom – Rybnik) zniknie osiem kursów. Tylko połowa z nich ma wrócić po wakacyjnej przerwie. (WaT)

Komentarze

Dodaj komentarz