Na razie JSW będzie przyjmowała tylko absolwentów szkół górniczych. Zdjęcie: Piotr Sobczak
Na razie JSW będzie przyjmowała tylko absolwentów szkół górniczych. Zdjęcie: Piotr Sobczak

Potrzebuje przede wszystkim górników – elektryków i ślusarzy. – To młodzież, która kończy klasy górnicze w szkołach w trzech miejscowościach: Jastrzębiu, Pawłowicach i Ornontowicach – informuje Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka JSW. Do zatrudnienia tych ludzi spółka węglowa jest zobowiązana podpisanymi wcześniej umowami. O przyjęciach innych osób na razie nie ma mowy. Wiadomo jednak, że JSW na pewno będzie szukała nowych górników w przyszłości, kiedy powstanie szyb w rejonie wydobywczym kopalni Zofiówka, który zaczęto już drążyć. Ta inwestycja, jak podkreślają w JSW, oznacza niemalże budowę nowego zakładu wydobywczego! Spory ruch panuje też w jastrzębsko-żorskiej podstrefie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. – W tym roku trzy spośród czterech wydanych zezwoleń na budowę dotyczyły jastrzębsko-żorskiej podstrefy – informuje Wojciech Rusek z działu promocji i marketingu KSSE. Jednym z największych przedsięwzięć w podstrefie jest budowa zakładu Euros Polska w Warszowicach. Firma specjalizuje się w produkcji łopat do turbin.
Kolejny inwestor na Polu Warszowickim to firma MCS. To przedsiębiorstwo polskie, działające w branży motoryzacyjnej. Austriacka firma Haberkom Ulmer Polska z kolei inwestuje w Godowie. Przedsiębiorstwo działa w branży maszynowej. – Te trzy firmy zatrudnią w sumie ponad dwieście osób – mówi Wojciech Rusek. W całej podstrefie swoje zakłady buduje ponad dziesięć firm, kolejnych dziesięć jest w fazie projektowania. Podstrefa ma więc olbrzymie szanse na zwiększenie swojego i tak dużego potencjału inwestycyjnego. Południowy odcinek autostrady A1, który w najbliższym czasie zostanie ukończony i oddany do użytku, sprawi, że tereny inwestycyjne między innymi w Czerwionce-Leszczynach, Rybniku, Żorach, Jastrzębiu i Godowie staną się o wiele bliższe i łatwiej dostępne niż do tej pory.
Dobrze wiedzie się także Raciborskiej Fabryce Kotłów Rafako. – Przyjmujemy do pracy ślusarzy i spawaczy odbiorowych. Uczymy zawodu młodzież z Zespołu Szkół Mechanicznych, która już jest naszymi pracownikami – mówi Anna Zembaty-Łęska, kierownik działu zarządzania personelem w Rafako. Ludzi szukają też m.in. zakłady mięsne Haga Plus. Na stronie internetowej firma ogłasza, że poszukuje analityka działu marketingu, specjalisty ds. zaopatrzenia i przedstawiciela handlowego.



Anna Michalczyk, zastępca kierownika Powiatowego Urzędu Pracy w Rybniku: – Nowe miejsca pracy pojawiają się również w galeriach handlowych. Teraz np. w Focus Mallu otwierać się będzie salon Adidasa. Firmy biorą także pieniądze na utworzenie nowych stanowisk pracy – mogą liczyć na 18 tys. zł na przygotowanie jednego miejsca. Muszą je utrzymać przez dwa lata. (adr)

Komentarze

Dodaj komentarz