Dwóch z nich znajduje się w stanie krytycznym. W poniedziałek i wtorek, 21 i 22 września, górnicy oddawali m.in. krew w niepublicznej przychodni Vitamed w Pszowie.
Jak mówi Adam Porwoł, prezes klubu HDK przy kopalni Anna, ponieważ są to poparzenia, potrzebne będzie osocze. – Ale jak ktoś oddaje pełną krew, to też dobrze, bo osocze na pewno zostanie odwirowane. A krew od jednego człowieka pomoże kilku ludziom – dodaje prezes. Zbiórka krwi potrwa kilka dni. Dzisiaj, 23 września, przed wszystkie kopalnie w regionie podstawione zostaną autobusy, które przewiozą górników do Wojewódzkiej Stacji Krwiodawstwa w Katowicach. W Pszowie chętni będą mogli oddać krew w ośrodku przy ulicy Andersa w czwartek i piątek, 24 września i 25 września. Zbiórka potrwa od godz. 7.30 do 13.
Komentarze