I speak, ich spreche

Wrzesień to dobry czas na rozpoczęcie nauki języka obcego. Szkoły językowe kuszą nie tylko promocyjnymi cenami, ale i wyszukanymi metodami nauczania.
Wciąż najbardziej popularne są kursy angielskiego i niemieckiego. Chętnie uczymy się też rosyjskiego i francuskiego. Od kilku lat jest też moda na włoski czy hiszpański. Nauka odbywa się na różnych poziomach znajomości – od początkujących aż do najbardziej zaawansowanych, które kończą się egzaminami i międzynarodowym certyfikatem.
Różne są motywacje kursantów przystępujących do nauki języka obcego. W przypadku dzieci, decyzje zazwyczaj podejmują rodzice, bo chcą, by ich pociechy szybciej i lepiej nauczyły się języka niż gwarantuje to szkoła. Z kolei dorośli uczą się, bo język jest im przydatny w pracy, bo chcą znaleźć intratniejszą posadę, wreszcie - poszukać pracy za granicą. Nie brakuje wśród nich takich, którzy poszczególne poziomy kursu kończą międzynarodowymi certyfikatami.
- W wyborze języka obcego, którego chcemy się nauczyć, kierujemy się przede wszystkim pragmatyzmem, ale ten język trzeba też po prostu lubić, gdyż wtedy nauka łatwiej przychodzi – zwraca uwagę dr Emilia Wojtczak, germanistka i rusycystka, wykładowca w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Raciborzu i na Uniwersytecie Opolskim. - Nie popieram również uczenia się języka obcego dla samego uczenia się. Język musi być w użyciu, bo inaczej szybko się go zapomina. A jeśli nie mamy z nim styczności na co dzień, to pieniądze wyłożone na jego naukę okażą się zbędnym wydatkiem – dodaje dr Wojtczak.
Przy wyborze szkoły językowej warto zwrócić uwagę przede wszystkim na liczbę lekcji w tygodniu oferowanych w ramach kursu, metodę nauczania i elastyczność kursu. - Jeśli zajęcia odbywają się raz w tygodniu, to od razu taką ofertę powinniśmy odrzucić. Z taką częstotliwością niewiele się nauczymy, a od jednej lekcji do drugiej większość pozapominamy. Sama nauka zaś powinna przede wszystkim polegać na konwersacjach, a nie tylko na wykonywaniu ćwiczeń z książki. Ponadto warto zapytać, czy w miarę czynionych postępów w nauce, można przechodzić na wyższe poziomy kursu. Choć to oczywiste, to nie wszystkie szkoły dopuszczają taką możliwość – twierdzi dr Emilia Wojtczak.
I na zakończenie, przed zapisaniem się do szkoły językowej zastanówmy się, czy mamy czas na naukę. Poza obowiązkowymi zajęciami, będziemy musieli też sami trochę popracować w domu. - Nauka w szkole językowej polega na ukierunkowywaniu uczniów czy słuchaczy na co mają zwrócić uwagę. Ci zaś sami muszą pewien materiał przerobić czy przećwiczyć nawet kilka razy w domu – zauważa dr Emilia Wojtczak.



Cennik
Kurs językowy zazwyczaj składa się z 60 lub 120 godzin zegarowych, a lekcje odbywają się dwa razy w tygodniu. Roczny kurs dla dzieci to 60 godzin lekcyjnych po 45 minut. Kursy można opłacić z góry za cały rok, korzystając przy tym z rabatów. Ale większość szkół dopuszcza także płatności w miesięcznych ratach.
Oto przykładowe ceny kursów języka angielskiego:
Kurs dla dzieci – rocznie od 700 do 1100 zł, miesięcznie od 80 do 125 zł
Kurs dla maturzystów – rocznie 1100 zł, miesięcznie 110 zł
Kurs dla dorosłych – rocznie 1300 zł, miesięcznie 130 zł
Intensywny kurs dla początkujących (3-miesięczny) – około 800 zł
Konwersacje z native speakerem (75 godzin lekcyjnych) – około 800 zł
Zajęcia indywidualne – od 40 do 60 zł za 1 godz. lekcyjną
Podobnie kosztują kursy innych języków obcych. (Amis)

Komentarze

Dodaj komentarz