Łukasz Kaczmarek często wsiada do pociągów w Żorach
Łukasz Kaczmarek często wsiada do pociągów w Żorach

Zauważył, że kierownik składu nie sprzedał biletu dwóm pasażerom chcącym jechać do Rybnika. – Bez wahania zaproponował: „to po dwa zł”. Żaden z nich nie dostał biletu. Bardzo zaniepokoiłem się zachowaniem szefa pociągu, gdyż działał on na niekorzyść firmy, która z powodu nieopłacalności zawiesza coraz więcej linii. Na stacji w Rydułtowach wziął kolejne dwa zł od kobiety, proszącej o bilet do Suminy. Zapytałem, czemu pan tak postępuje. Odparł, że mam się nie wtrącać, bo na najbliższej stacji może mnie wyrzucić z pociągu – relacjonuje oburzony żorzanin.
Dodaje, że poprosił kierownika pociągu o wylegitymowanie się, gdyż nie miał przyczepionego identyfikatora, co jest niezgodne z przepisami. – Sądziłem, że to taki jeden sporadyczny przypadek, ale okazało się, że nie... – stwierdza. 1 września o godz. 5.15 wsiadł do składu w Żorach jadącego w kierunku Pszczyny. – Na siedmiu wsiadających, kierownik sprzedał tylko jeden bilet! Pozostałe osoby skasował do swojej kieszeni. Kiedy podszedłem do niego i poprosiłem o legalizację regiokarnetu (bilet upoważniający do podróżowania przez trzy dni), czyli wbicie pieczątki oraz złożenie podpisu z datą, szef składu wypalił, że za to należy się 5 zł. Odpowiedziałem, że nie dostanie ani grosza, gdyż legalizacja regiokarnetu jest darmowa. Usłyszałem na to: „Wiesz co, tym razem ci daruję, bo nie mam czasu na pierdoły, ale następnym razem jak nie zapłacisz, to nie pojedziesz” – opowiada pan Łukasz.
No domiar tego pociąg był spóźniony 10 minut i pasażerowie obawiali się, że nie zdążą na osobowy do Zwardonia. Na interwencje w tej sprawie kierownik miał wypalić: „Trzeba było jechać wcześniej”. – Cała sytuacja w pociągu bardzo mnie zaskoczyła. Szef składu zachowywał się jak pan i władca. Uważał, że wszystko mu wolno, w tym obrażać pasażerów – zaznacza żorzanin.
Swoje perypetie opisał w liście do dyrekcji śląskiego oddziału PKP Przewozy Regionalne. 17 września odbyła się konfrontacja z udziałem rzeczonych kierowników i w obecności kilku funkcjonariuszy PKP. Pan Łukasz musiał rozpoznać obu szefów składów spośród pięciu ponumerowanych i ustawionych w szeregu mężczyzn. – Zrobiłem to bez problemu. Kierownik pierwszego pociągu udawał, że mnie nie pamięta. Powiedział też, że w Szczejkowicach nie wsiadł ani jeden pasażer. Skłamał dwukrotnie, o czym świadczy choćby to, że mam pieczątkę w regiokarnecie, który wbiła kasjerka na stacji w Żorach. Przedstawiciele PKP zapewnili, że zostanę powiadomiony o wyniku konfrontacji i ewentualnie wyciągniętych wobec kierowników konsekwencji.
Kilka dni temu żorzanin otrzymał odpowiedź z PKP. Kierowników pouczono o tym, że mają być uprzejmi podczas odprawiania klientów i przełożeni będą przyglądali się ich pracy. - W piśmie nie ma ani słowa o tym jakie ponieśli konsekwencje za kasowanie klientów do własnej kieszeni. Tak tego nie zostawię. Sprawę skieruję do marszałka województwa śląskiego, który zajmuje się finansowaniem kolei. Wystąpię też z zażaleniem na przebieg konfrontacji i wnioskiem o przesłanie mi dokumentacji z niej – zżyma się pan Łukasz. Na co dzień pracuje jako kontroler biletów i jakości pracy kierowców komunikacji miejskiej w Jastrzębiu Zdroju. Przyznaje, że czasem spotyka podobnych szoferów autobusów jak rzeczeni kierownicy pociągów. – Takie zachowania są surowo karane – kwituje.
Piotr Olszewski, rzecznik prasowy spółki PKP Przewozy Regionalne w Warszawie, powiedział nam w rozmowie telefonicznej, że w każdej grupie zawodowej można spotkać czarne owce. Opisane zachowanie szefów składów jest działaniem na szkodę firmy. – Sprawa zostanie wyjaśniona. Przeprowadzimy wewnętrzne dochodzenie. Dla nieuczciwych pracowników nie ma miejsca w naszej firmie. Jeśli zarzuty potwierdzą się, zostaną zwolnieni z pracy – mówi pan rzecznik. O rozstrzygnięciu sprawy napiszemy na łamach „Nowin”.

18

Komentarze

  • Cluzo Sprawa w Prokuraturze 25 października 2011 23:02W końcu ktoś miał na tyle jaj, że zgłosił sprawę na policji. Znalazł się jakiś ambitny glina, który powiązał kilka zgłoszeń - co najmniej 6, tak więc postępowanie w sprawie oszustw ruszyło z kopyta. Wszystko wskazuje na to, że niedługo pan prezes OSTM będzie musiał zamknąć swój kramik a'la handelek-szwindelek. Panie RED - nie jedne już pisał prośby do Łukasza, ale jak wiadomo z nim w razie problemów urywa się kontakt. Stąd posty, maile i komentarze o rzekomo uczciwym miłośniku kolei, który namierzył złodzieja konduktora. Skoro prośby i groźby, smsy, maile, telefony, posty i komentarze nie pomogły, ludzie w końcu poszli do rozum do głowy i zgłosili sprawę na policji.
  • Red Skończyli byście tą dziecinadę 02 lutego 2011 15:17Już sie robi to żałosne jak ktoś coś ma do pana Ł to niech mu to napisze a nie pierniczy debilizmy na stronie
  • Fred dziecinne zachowania 31 grudnia 2010 09:31Odwiedziłem stronę osmt - błond na błendzie, interpunkcja praktycznie nie istnieje, a i sensu często doszukać się nie łatwo
  • OkO Kasa dla prezesa :P 15 grudnia 2010 19:49Kasa dla prezesa :P
  • DOMINIK hah 30 listopada 2010 12:12Nie rozsimieszaj mnie dziecko. Patrz na siebie i swoją GŁUPIĄ działalność.
  • cluzo cluzo 30 listopada 2010 11:56@Dominik Jak rozumiem nie wsmak koledze link prowadzący do miejsca gdzie szerzej opisano prawdziwe oblicze prezesa osmt. Jeśli zaś chodzi o dzieinne zachowania, to niestety jest do także domeną naszego bohatera - zebrał od ludzi kaskę, nasłuchów radiowych do dziś nie ma,, a kontakt się urwał. Chyba faktycznie warto zacząć pamiętać o tym że koledzy MK są wszędzie!
  • DOMINIK 111 29 listopada 2010 19:48Tu się zabrania dodawania LINKÓW tym bardziej że niepotwierdzonych PRAWNIE więc uważaj co wypisujesz . Koledzy MK są wszędzie i jak widze co Ty niby PKP-JAZDA reprezentujesz to śmiac mi się dziecko chce.
  • Tomasz Kasa Dla Konduktora 27 listopada 2010 20:55No i prawdłowo , w końcu się ktoś tym zajął. Szczerze mówiąc takie mamy czasy , złodzieje są wszędzie na PKS , PKP wszędzie kradną. A to , że Łukasz to zgłosił odpowiednim organom to nie jest donosicielstwo tylko chociaż ktoś chce aby ludzie byli traktowani ja ludzie a nie robili w przysłowiowego ciula i brali kase do własnej kieszeni. a tak jak widze to sie nie którzy odgrażają ale tylko przez neta ... :/ Pozdrawiam Tych Co Stoją Po Stronie Łukasza K.
  • Janusz G. złodziej z allegro 26 listopada 2010 05:22No i co panie Łukaszu, wyszłoże sam pan jesteś złodziejem sprzedając skanery których nie posiadasz.
  • osmt osmt 30 października 2009 16:36Kiedy sie nie zjawiłem człeku ? konkretnie data godzina i miejsce na JA WIEM co muszę a co NIE nie stety PKP PR tak sie zachowuje a nie inaczej i nie mam obowiązu łazić na te żałosne spotkania tak jak to miało miejsce w RYBNIKU . Taki cwaniaczek to sie podpisz imieniem i nazwiskiem i daj kontakt jak coś masz do powiedzenia. CWANIAK przez neta... A CO WIDZIAŁEM to wiem i tego nie zostawię sprawą zajmuje się UMWŚ Katowice jak i Prokuratura.
  • 28 października 2009 15:54No masz gościu tupet naściemniać w gazecie każdy potrafi lepiej powiedz jak było naprawdę kiedy miałeś całą sprawę wyjaśnić to się ni epojawiłeś na rozmowie taki jesteś odważny?
  • MAX kasa dla konduktora 27 października 2009 17:05ciekawe czy spi spokoinie z dodrze spelnionego obywatelskiego obowiasku
  • FREDDY kasa dla konduktora 26 października 2009 15:08MA CHLOP ODWAGE W DZISIEJSZYCH CZASACH
  • ALEX kasa dla konduktora 26 października 2009 14:35ALE DONOSICIEL
  • Mariusz Gliwice OSMT 25 października 2009 16:00Jesli zauwazyliscie jakies nieprawidlowosci w pracy kierownika pociagu lub konduktora wejdzcie na strone www.osmt.pl i w zakladce kontakt znajdziecie co trzeba by napisac maila do prezesa OSMT
  • Łukasz Kaczmarek Znajdziemy Cię Łukaszu 24 października 2009 20:18Pilnuj szoferów i gapowiczów w autobusach jak jesteś w tym taki dobty a nie wtrącaj się w nie swoje sprawy bo w PKP nie pracujesz zresztą ja też nie
  • majster osmt 22 października 2009 15:53Czemu nikt nie podał kontaktu do Pana Łukasza K ? Ja tez byłem świadkiem takiego czegoś chętnie mu udostępnie informację !!! Podajecie Nowiny dane albo maila albo coś ja znalazłem strone WWW. tylko nie wiem czy to aktualne www. WWW.OSMT.PL to chyba o to stowarzyszenie chodzi >
  • maciej d 22 października 2009 15:47W KOŃCU KTOŚ SIĘ ZAJMUJE TĄ SPRAWĄ NIKT NIE MOŻE BYĆ BEZ KARNY A PKP PR CHRONI ZŁODZIEI DOBRZE PANIE ŁUKASZU ŻE PAN TAK POSTĄPIŁ OBY WYTĘPIĆ CZARNE OWCY U NAS!!!!!!!!!!

Dodaj komentarz