Gwiazdy dały radę

Nie tylko brawurowym wykonaniem dwóch swoich i dwóch zapożyczonych przebojów, ale przede wszystkim świetnym poczuciem humoru. Maciek, jako jedyny z trzech wokalistów, wziął też udział w tzw. afterparty, wznosząc toasty za pomyślność rybnickiego zespołu oraz prosząc do tańca atrakcyjne wokalistki z 6na6.
Pięknie śpiewała Renata Przemyk, która brawurowo wykonała "Szał niebieskich ciał" z repertuaru Maanamu. Doskonale spisał się Zgas, tzw. beatbokser (człowiek naśladujący za pomocą ust różne dźwięki). Uatrakcyjnił w ten sposób m.in. hit "Because the night" z repertuaru Patti Smith, który zaśpiewała Renata Przemyk.

Komentarze

Dodaj komentarz