Skecze przygotowywane specjalnie na Rybnicką Jesień Kabaretową robią później furorę w programach telewizyjnych i na różnych imprezach kabaretowych. W trakcie sobotniego show Polsatu "Stand up. Zabij mnie śmiechem" Kabaret Ani Mru-Mru pokazał numer, w którym skacowani Wójcikowie czytają dzieciom "Lokomotywę" Juliana Tuwima. Skecz był jednym z najbardziej oklaskiwanych na tegorocznym Ryjku.
W programie wystąpił też Kabaret Młodych Panów. Gospodarz Ryjka pokazał swój skecz "Zakład pogrzebowy". Przy okazji zapowiedziano, że już 1 grudnia telewizja Polsat wyemituje pierwszą część materiałów nakręconych na ostatniej Rybnickiej Jesieni Kabaretowej. Wszyscy miłośnicy Ryjka i kabaretu powinni zasiąść przed telewizorami o godz. 22.30. Kto nie zdąży albo zaśpi, może zobaczyć powtórkę 5 grudnia o godz. 17.45. – Udało nam się ustawić takie godziny emisji na antenie Polsatu, że każdy z odcinków będzie pokazany dwa razy w bardzo dobrych czasach antenowych. Do tego, poza umówionymi trzema odcinkami, będzie jeszcze czwarty odcinek ekstra, krótszy, ale zawsze to dodatkowy czas – mówi Piotr Sobik z Kabaretu Młodych Panów, dyrektor organizacyjny Rybnickiej Jesieni Kabaretowej.
Główne odcinki trwają po 44 minuty, dodatkowy ma 22 minuty. Trochę szkoda, że Polsat pokaże tylko koncert finałowy Ryjka, a nie konkursy.
Komentarze