Wszystko wskazuje na to, że drużyna z Rybnika wystartuje w kolejnym sezonie w Ford Germaz Ekstraklasie, czyli na najwyższym szczeblu rozgrywek żeńskiej koszykówki.
15 czerwca do siedziby Klubu Koszykarskiego ROW Rybnik wpłynęło pismo podpisane przez Grzegorza Ziemblickiego, wiceprezesa zarządu Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet, z informacją o przyjęciu rybnickiej drużyny do rozgrywek ekstraklasy w sezonie 2010/2011.
– To jeszcze nie oznacza stuprocentowej pewności, że wystartujemy w Ford Germaz Ekstraklasie. Musimy jeszcze spełnić warunki finansowe, czyli przedstawić gwarancje budżetu. Termin złożenia tych dokumentów mija 15 lipca – mówi Gabriela Wistuba, prezes KK ROW Rybnik.
Dopiero wówczas zapadnie ostateczna decyzja dotycząca liczby zespołów uprawnionych do gry w ekstraklasie. Zarząd ligi po przeanalizowaniu finansowych możliwości klubów ubiegających się o prawo gry w PLKK zadecyduje, czy w następnym sezonie wystąpi w niej 12, czy 16 drużyn. W drugiej wersji liga zostałaby podzielona na dwie grupy: północną i południową. Z pewnością, ze względu na niższe koszty, dla wielu klubów koncepcja podziału na grupy wydaje się być znacznie korzystaniejsza.
Obecnie w rybnickim klubie trwa konstruowanie budżetu klubu, który pozwoli spełnić warunki stawiane przez zarząd ligi. Prezes Wistuba zapewnia, że obecnie ma zagwarantowane wpływy na poziomie 700 tys. zł. Liczy, że z miasta klub otrzyma obiecane 500 tys. zł. Wówczas bez większych problemów spełni kryteria i będzie można rozpocząć budowanie drużyny. Przypomnijmy, że ze składu, który w sezonie 2010/2011 bronił barw rybnickiego klubu, ważny kontrakt ma tylko Natalia Przekop. Nadal nie wiadomo, kto będzie nowym szkoleniowcem drużyny. Podobno jego nazwisko ma zostać ujawnione po zakończeniu procesu przyznawania licencji na grę w ekstraklasie.
Tymczasem z miana sponsora tytularnego klubu zrezygnowała firma Utex. Nadal jednak będzie ona wspierała rybnickie koszykarki. Obecnie klub poszukuje nowego sponsora tytularnego. Na razie zatem klub funkcjonuje pod nazwą Klub Koszykarski ROW Rybnik.
Komentarze