Grzegorz W. lada dzień zacznie się leczyć
Grzegorz W. lada dzień zacznie się leczyć

Grzegorz W. Nie będzie sądzony za ojcobójstwo, ale w ciągu kilku tygodni trafi na zamknięty oddział psychiatryczny, gdzie będzie leczony. Dziś, 3 sierpnia, sprawa szokującego i brutalnego zabójstwa byłego wiceministra Eugeniusza Wróbla znalazła swój sądowy finał. Sędzia sądu okręgowego Ryszard Furman, mając opinię drugiego zespołu biegłych psychiatrów i psychologa z Wrocławia, którzy podobnie jak pierwsi biegli uznali Grzegorza W. za niepoczytalnego, zdecydował o zastosowaniu detencji, czyli leczenia na podsądnym, zamkniętym oddziale psychiatrycznym. Członkowie drugiego zespołu biegłych również nie mieli wątpliwości i wystawili opinię na podstawie badań w warunkach ambulatoryjnych. Kilkutygodniowa obserwacja psychiatryczna okazała się zbyteczna. Uznali oskarżonego za osobę niepoczytalną, chorą psychicznie, która nie może odpowiadać za zabójstwo, którego się dopuściła.
Teraz specjalna komisja psychiatryczna po zapoznaniu się z aktami sprawy zdecyduje, do jakiego ośrodka trafi Grzegorz W. Stanie się to w ciągu kilku tygodni, ale jak poinformował sędzia Furman, oskarżony za namową biegłych zgodził się na rozpoczęcie leczenia od razu. Trafi na oddział psychiatryczny przy areszcie śledczym we Wrocławiu i tam pod okiem specjalistów rozpocznie leczenie. Gdy już rozpocznie się faktyczna detencja, biegli psychiatrzy nie rzadziej niż pół roku będą diagnozowali stan jego zdrowia i informowali o tym sąd. Tylko sąd może podjąć ewentualną decyzję o przerwaniu bądź zakończeniu leczenia i wypuszczeniu Grzegorza W. na wolność. Dzisiejsze postanowienie sądu jest nieprawomocne.

1

Komentarze

  • Sąsiad KPINY Z SPRAWIEDLIWOŚCI ! 03 sierpnia 2011 20:24 KŁANIA SIĘ" NAUKOWE" WYCHOWANIE ! ! ! a który morderca jest normalny ? znowu zadziałały UKŁADY !

Dodaj komentarz